Dwóch nietrzeźwych awanturników zatrzymali wczoraj policjanci z Kurowa. Mężczyźni terroryzowali mieszkańców Markuszowa. Wchodzili do domów bez zaproszenia i wywoływali awantury grożąc śmiercią ich mieszkańcom.
– Wchodzili do domów, wszczynali awantury, wyzywali i grozi domownikom, że pozbawią ich życia. Byli bardzo agresywni w stosunku do ludzi. W jednym z mieszkań uderzyli mężczyznę w twarz. Na szczęście udało mu się uciec i zawiadomić policję – mówi Marcin Koper, rzecznik puławskiej policji.
Awanturnicy poszli dalej, odwiedzili jeszcze dwie posesje.
– Wtargnęli do kolejnego mieszkania i ponownie awanturowali się z przebywającą tam kobietą. Tłumaczyli, że chcą się skontaktować z jej synem. Kiedy opuścili tą posesję, wrócili do tej pierwszej, w której uderzyli mężczyznę. Tam wpadli w ręce mundurowych – dodaje Koper.
Krzysztof K. miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jego kompan Albert W. wydmuchał 2,0 promila.
Zatrzymanym za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.