Od niedzieli puławska policja otrzymała już 9 zgłoszeń od właścicieli samochodów, których opony zostały przecięte ostrym narzędziem. Najwięcej przypadków zanotowano przy ul. 6 Sierpnia i Kołłątaja.
Nie wiadomo kto to robi, ani z jakiego powodu. Obraz z kamer monitoringu świadczy o tym, że stoi za tym jedna osoba. Pierwsze zgłoszenia o wandalu, który niszczy zaparkowane samochody wpłynęły w niedzielę, kolejne nadeszły w poniedziałek i wtorek.
– Cały czas przychodzą do nas osoby poszkodowane, które zgłaszają zniszczenie mienia. Nieznany sprawca przecina opony w samochodach. Robi to za pomocą ostrego narzędzia, którym wykonuje kilkucentymetrowe nacięcia – potwierdza mł. asp. Ewa Rejn-Kozak.
Dotychczas, zgłoszenia o poprzecinanych oponach napłynęły z ul. 6 Sierpnia, Kołłątaja, Norwida i Kaniowczyków. Według kodeksu karnego, za tego rodzaju wykroczenie, sprawcy grozi areszt, ograniczenie wolności, kara grzywny oraz pokrycie kosztów naprawy. Policja na razie nie udostępnia wizerunku podejrzanego. Na razie nie znane są także motywy jego działania, ani ostateczna liczba zaatakowanych aut.