Od fryzjerki po budowlańca. W kraju i za granicą. Ponad 600 ofert pracy będzie czekać w środę w puławskiej hali MOSiR na osoby poszukujące zatrudnienia.
Tak dużej imprezy tego typu w Puławach jeszcze nie było. Na tydzień przed wyznaczoną datą swój udział zgłosiło 27 pracodawców, ale Powiatowy Urząd Pracy w Puławach przyznaje, że wystawców będzie zdecydowanie więcej.
– 27 z wyprzedzeniem potwierdziło swoją obecność – wyjaśnia Krzysztof Gumieniak, dyrektor PUP. Do pracodawców dołączą również fundacje i instytucje zajmujące się doradztwem personalnym i służące różnego rodzaju szkoleniami. – Będzie ich przynajmniej 15 – dodaje dyr. Gumieniak.
W sumie na poszukujących pracy puławian będzie czekać ponad 600 ofert zatrudnienia – od fryzjerki do budowlańca. Jest także sporo ofert związanych z branżą techniczną i mechaniczną. Coś dla siebie powinni znaleźć również ludzie myślący o zmianie pracy.
Na targach będzie można uzyskać fachową i kompetentną poradę jak założyć własną działalność gospodarczą lub jak, gdzie i w jakim kierunku przekwalifikować się, aby zwiększyć tym samym swoje szanse na rynku
Oprócz lokalnych ofert będzie można zapoznać się również z propozycjami zatrudnienia w innych krajach Unii Europejskiej.
– Takie anonse znajdą się na stoisku Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Mamy także zgłoszenie od pracodawcy priorytetowego, czyli Zakładów Azotowych, który proponują staże w swojej firmie we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy. Wyróżniający się stażyści mają duże szanse na otrzymanie etatu – mówi szef PUP.
W tym roku ofertę targów poszerzono o edukację. – Liczba uczniów spada, musimy konkurować ofertą. Chcemy pokazać, że nasze szkoły mają dobry poziom, że inwestujemy w ich infrastrukturę i nowe kierunki nauczania. A zatem warto je wybierać – mówi Sławomir Kamiński, starosta puławski, który wraz z prezydentem Puław Januszem Groblem objął patronat nad targami.
24 marca, godz. 10, puławska hala MOSiR: VI Puławskie Targi Pracy.