Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
NIE dla nowych placów zabaw i miejsc spacerowych dla psów. TAK dla muszli koncertowej i boisk. Mieszkańcy Puław wypowiedzieli się w internetowej sondzie, jak zmienić miejskie skwery. Urzędnicy obiecują wziąć sobie te sugestie do serca.
Ankieta, którą można było wypełnić na stronie puławskiego Urzędu Miasta dotyczyła trzech miejsc: skweru przy ulicy Niepodległości (pomiędzy al. Królewską, ul. Piłsudskiego, al. Małą
i ul. Czartoryskich), tzw. międzyosiedlowego pasa zieleni pomiędzy osiedlem Leśna i Wróblewskiego oraz terenu błoni przy ul. Kaniowczuków za Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 1.
Urzędnicy Wydziału Ochrony Środowiska liczyli na sugestie, jak te miejsca powinny wyglądać, żeby stały się dla puławian atrakcyjne.
– Zainteresowanie ankietą było bardzo duże. Właśnie zakończyliśmy jej opracowywanie. Można powiedzieć, że już mamy kilka ważnych sugestii – mówi Izabela Giedrojć z Wydziału Ochrony Środowiska puławskiego Urzędu Miasta.
Czego chcieli mieszkańcy? Prosili, by nie likwidować boiska na błoniach przy Słowackiego. Sugerowali by, nie budować kolejnych placów zabaw, bo wystarczą te, które są na osiedlach. Dużo bardziej potrzebne są miejsca przeznaczone dla młodzieży.
– Ci, którzy wypełnili ankietę, byli też zdecydowanie przeciwni wydzieleniu miejsc spacerowych dla psów. Pojawił się też pomysł utworzenia małej muszli koncertowej na skwerze przy ul. Niepodległości. Tam można by było organizować koncerty muzyki poważnej – dodaje Izabela Giedrojć.
Teraz urzędnicy tworzą plany zagospodarowania skwerów i opracowują wytyczne, jak te miejsca powinny się zmienić. Potem puławski magistrat planuje ogłoszenie konkursu na wykonanie projektów. O tym, kiedy na miejscu pojawią się ekipy budowlane, będzie wiadomo na początku przyszłego roku. Prawdopodobnie jako pierwszy zacznie się zmieniać międzyosiedlowy plac zieleni.
i ul. Czartoryskich), tzw. międzyosiedlowego pasa zieleni pomiędzy osiedlem Leśna i Wróblewskiego oraz terenu błoni przy ul. Kaniowczuków za Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 1.
Urzędnicy Wydziału Ochrony Środowiska liczyli na sugestie, jak te miejsca powinny wyglądać, żeby stały się dla puławian atrakcyjne.
– Zainteresowanie ankietą było bardzo duże. Właśnie zakończyliśmy jej opracowywanie. Można powiedzieć, że już mamy kilka ważnych sugestii – mówi Izabela Giedrojć z Wydziału Ochrony Środowiska puławskiego Urzędu Miasta.
Czego chcieli mieszkańcy? Prosili, by nie likwidować boiska na błoniach przy Słowackiego. Sugerowali by, nie budować kolejnych placów zabaw, bo wystarczą te, które są na osiedlach. Dużo bardziej potrzebne są miejsca przeznaczone dla młodzieży.
– Ci, którzy wypełnili ankietę, byli też zdecydowanie przeciwni wydzieleniu miejsc spacerowych dla psów. Pojawił się też pomysł utworzenia małej muszli koncertowej na skwerze przy ul. Niepodległości. Tam można by było organizować koncerty muzyki poważnej – dodaje Izabela Giedrojć.
Teraz urzędnicy tworzą plany zagospodarowania skwerów i opracowują wytyczne, jak te miejsca powinny się zmienić. Potem puławski magistrat planuje ogłoszenie konkursu na wykonanie projektów. O tym, kiedy na miejscu pojawią się ekipy budowlane, będzie wiadomo na początku przyszłego roku. Prawdopodobnie jako pierwszy zacznie się zmieniać międzyosiedlowy plac zieleni.
