Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jeszcze w tym roku po drugiej stronie ulicy Skowieszyńskiej może pojawić się nowy chodnik i ścieżka rowerowa. Inwestycja ma kosztować około 400 tys. złotych.
Ulica Skowieszyńska to jedna z nielicznych dróg w Puławach, która nie posiada na całej swojej długości obustronnych chodników. Brakujący fragment dotyczy 420-metrowego odcinka pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Ogrodową i ul. Sosnową.
Piesi, rowerzyści czy amatorzy biegania w tym miejscu muszą przejść na drugą stronę jezdni lub skorzystać z nieutwardzonej, piaszczystej ścieżki. To może się zmienić jeszcze w tym roku.
Wniosek o to, by przyspieszyć budowę chodnika i ścieżki rowerowej złożył dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, Wiesław Stolarski. Jego zdaniem, pieniądze na ten nieplanowany w tym roku wydatek powinny zostać przesunięte z innych zadań. Chodzi o inwestycje, które przeniosły miastu oszczędności (tzn. kosztowały mniej, niż zakładano). Przykładem jest tutaj remont kładki nad „Głęboką Drogą”, nowy skwer przy ul. Sienkiewicza, czy przebudowa ul. Norwida.
Tylko z tej ostatniej zabranych może zostać 180 tys. złotych. Jeśli te zmiany zaakceptuje rada miasta, brakujący fragment chodnika przy ul. Skowieszyńskiej będzie gotowy za kilka miesięcy.
