Tempo, koncentracja, równowaga i znajomość sprzętu – to umiejętności, którymi we wtorek musieli wykazać się funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej biorący udział w wojewódzkich zawodach rozgrywanych w Puławach.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Do Puław przyjechało w sumie 21 drużyn strażackich z całego województwa, w tym miejscowe PSP oraz ZSP z Zakładów Azotowych. Ze 100-metrowym torem przeszkód zmierzyli się zawodowcy, pracownicy komend powiatowych i miejskich m.in. z Łęcznej, Krasnegostawu, Świdnika, Biłgoraja czy Parczewa.
– Zawodnicy mają do pokonania dwumetrową ścianę, równoważnię, muszą podłączyć węże do rozdzielacza i osiągnąć jak najlepszy czas. Drugim zadaniem jest wspinaczka przy użyciu drabiny na trzecie piętro – mówi kpt Grzegorz Tymoszuk, sędzia główny zawodów.
Strażacy dawali z siebie wszystko, żadna z konkurencji nie sprawiała im większego problemu. Nawet wejścia na wysokość trzeciego piętra. – Musimy być odważni, więc czasami zdarza nam się pokonywać wyższe wysokości – mówi Paweł z PSP Świdnik, który podkreśla, że przygotowując się do zawodów należy pamiętać zarówno o kondycji jak i technice. – To na-prawdę wymaga bardzo dużo wysiłku – zapewnia strażak.
Niestety w trakcie zawodów pecha miało PSP Puławy. W trakcie pokonywania toru przeszkód nieszczęśliwie upadł jeden ze strażaków. Kontuzja, której doznał wyeliminowała go z zawodów.
Paweł Ligaj (Zamość) przed Marcinem Adamczykiem (Świdnik) i Grzegorzem Latkowskim (Lublin) okazali się najszybci na torze przeszkód. Z puławskich strażaków najwyższe, dwunaste miejsce zajął Przemysław Szpetko (ZSP). Drabinę hakową najszybciej pokonał Grzegorz Latkowski (Lublin) przed Marcinem Adamczykiem (Świdnik) i Grzegorzem Mrozem (Lublin). Przemyslaw Szpetko (ZSP) tym razem był ósmy. Drużynowo (łączne czasy trzech zawodników) na torze przeszkód Zamość przed Lublinem i Świdnikiem, Puławy (PSP) na miejscu siódmym, a ZSP na dziewiątym. Ostatnie miejsce przypadło zawodnikom PSP z Janowa Lubelskiego. Drabinę drużynowo najlepiej pokonali zawodnicy ze Świdnika przed strażakami z Lublina i Zamościa. Piąte miejsce zajęła ZSP z ZA, a puławskie PSP uplasowało się na miejscu siódmym. Z tym zadaniem najgorzej poradzili sobie strażacy z Kraśnika.
Kolejne zawody, tym razem drużynowe odbędą się w czwartek na stadionie w Parczewie. Tam wyłonieni zostali zwycięzcy, którzy będą reprezentować nasze województwa w zawodach ogólnopolskich.