51-latek na długo zapamięta swoją drzemkę na ławce w centrum Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna obudził się z kajdankami na rękach i w towarzystwie policjantów. Jak się okazało, był poszukiwany.
Radzyńscy mudnurowi otrzymali zgłoszenie, że w centrum miasta na ławce śpi mężczyzna. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, zastali go kompletnie pijanego. Ten jednak nie zdawał sobie sprawy z obecności funkcjonariuszy do czasu pobudki.
Jak się okazało, 51-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej za przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece. Miał do odbycia karę 6 miesięcy więzienia.
Mężczyzna trafił już do policyjnego aresztu. Stamtąd ma zostać przewieziony do zakładu karnego.