Pochodzący z Radzynia Podlaskiego dr hab. Piotr Korczyk wraz z innymi naukowcami odkrył nowy mechanizm tworzenia mikroskopijnych kropel w układach mikroprzepływowych. W praktyce daje to możliwość zautomatyzowania całej procedury diagnostyki laboratoryjnej.
– Zajmujemy się mechanizmami przepływu cieczy w niewielkich kanałach o grubości porównywalnej z ludzkim włosem, a nawet dużo mniejszych – opowiada Korczyk, fizyk z Instytutu Podstawowych Problemów Techniki Polskiej Akademii Nauk. Pochodzi z Radzynia Podlaskiego, gdzie m.in. skończył liceum.
– Chodzi nam o to aby rozwinąć technologie, które pozwolą na budowanie mikrourządzeń, niejako mikrolaboratoriów, w których możemy z dużą precyzją manipulować małymi objętościami płynów – podkreśla naukowiec. Pracował nad tym kilka lat z międzynarodową grupą badawczą z Holandii i Australii. – Większość badań odbywała się jednak w Polsce– zaznacza Korczyk.
Wyniki tych badań opublikował nawet prestiżowy magazyn Nature Communications. Jak czytamy "zespół badawczy zbadał tworzenie kropel w złączu dwóch prostopadłych kanałów o szerokości kilkuset mikrometrów. Krzyżowanie przepływów dwóch niemieszających się cieczy w takiej geometrii prowadzi do spontanicznego i niezwykle powtarzalnego tworzenia się kropel. Jest to metoda powszechnie stosowana w kroplowych układach mikroprzepływowych".
– Mamy nadzieję że w przyszłości to zaowocuje tym, że będzie można budować automatyczne urządzenia, które będą działały jak laboratoria, w których wykonuje się testy diagnostyczne, wykrywa choroby czy identyfikuje bakterie – tłumaczy naukowiec. Jego zdaniem, mała kropla wody w oleju może być traktowana jak mikroreaktor. – Zamiast używać jakiegoś naczynia, w którym trzymamy objętość próbki, możemy użyć do tego taką małą kroplę – podkreśla Korczyk.
– To nie jest takie oczywiste jak stworzyć kropelki i mieć dużą kontrolę nad ich wielkością. Nasze odkrycie poszerza dość radykalnie wiedzę nad tworzeniem kropel– dodaje fizyk. Poza tym, użycie kropelkowych technik mikroprzepływowych pozwala na rozbicie niewielkiej objętości próbki, jak chociażby kropli krwi pobranej z palca na setki czy tysiące maleńkich kropelek. Takie podzielenie próbki na wiele objętości daje duże możliwości w badaniach przesiewowych czy w nowoczesnych metodach diagnostyki molekularnej.
Naukowcy na swoje badania dostali grant First Team Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej. – Takie odkrycie otwiera nowe wyzwania, nadal badamy w jaki sposób manipulować kroplami w układach mikroprzepływowych – zaznacza Piotr Korczyk. Wcześniej naukowiec zajmował się m.in. zjawiskiem turbulencji czy tworzeniem się chmur. Przez rok pracował m.in. na uniwersytecie w Australii. Był stypendystą Komisji Europejskiej w ramach programu Marie Skłodowska–Curie Action.