Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Radzyń Podlaski chce wymienić oświetlenie uliczne na ledowe. Tyle że pierwszy przetarg unieważniono.
Oferty trzech firmy przekraczały kwotę, jaką miasto przeznaczyło na ten cel. Tymczasem, samorząd dostał na inwestycję 2,9 mln zł pożyczki z NFOŚiGW.
– Przedłużono nam termin realizacji wymiany oświetlenia do czerwca przyszłego roku – mówi Anna Wasak, rzecznik radzyńskiego magistratu. – Pojawiła się dodatkowa możliwość pozyskania funduszy europejskich na ten cel – dodaje.
Miasto przygotowuje właśnie wniosek do Urzędu Marszałkowskiego.
– Pozyskanie tych funduszy będzie trudne, bo w województwie lubelskim ok. 150 gmin jest zainteresowanych dotacją, ale miasto dołoży wszelkich starań, by jak najbardziej precyzyjnie wniosek przygotować – zaznacza rzecznik.
Ale nawet bez tego dofinansowania wymiana oświetlenia będzie zrealizowana.
– Oświetlenie ledowe jest energooszczędne. Obecnie roczny koszt oświetlenia miasta wynosi ok. 800 tys. zł, oszczędności z tego tytułu wyniosą kilkaset tysięcy złotych, więc pożyczka zostanie spłacona z tych oszczędności – tłumaczy burmistrz Jerzy Rębek.
Dotychczasowe oświetlenie w Radzyniu jest awaryjne, lampy często nie świecą. Wiele miejsc, szczególnie przejść dla pieszych, jest niedoświetlonych. Jak podkreślają urzędnicy, lampy ledowe mają dłuższą żywotność niż sodowe, dają równomierne, mocniejsze światło.
– Efektem będzie poprawa bezpieczeństwa na ulicach miasta, co jest szczególnie ważne w okolicach przejść dla pieszych – zaznacza rzecznik magistratu.
