Za kradzież drzewa z lasu odpowie dwóch mężczyzn w wieku 40 i 49 lat, którzy wycięli 25 brzóz.
W miniony wtorek policjanci radzyńskiej komendy otrzymali informację, że w kompleksie leśnym na terenie gminy Kąkolewnica doszło do kradzieży drzewa. Sprawcy wycięli oraz ukradli 25 brzóz. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotę 5 tysięcy złotych.
– Sprawą zajęli się radzyńscy kryminalni. Szybko ustalili, że sprawcami jest dwóch mężczyzn w wieku 40 i 49 lat. Obaj zamieszkują na terenie gminy Kąkolewnica – relacjonuje aspirant Piotr Mucha, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
Funkcjonariusze ustalili również, że część skradzionego drzewa została sprzedana mieszkańcowi powiatu łukowskiego. Sprawcy kradzieży zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy.
Wyrąb i kradzież drzewa z lasu zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.