W 74 sklepach Tesco w całej Polsce zainstalowano defibrylatory AED. Kilka z nich pojawiło się w województwie lubelskim. Sprawdziliśmy gdzie.
Co roku ok. 40 tys. Polaków doznaje nagłego zatrzymania krążenia. Tylko w 13 proc. przypadków dochodzi do tego w szpitalach. Defibrylacja ma celu umożliwienie sercu powrotu do normalnej, regularnej pracy.
– Przeprowadzenie wczesnej defibrylacji elektrycznej przez świadka zdarzenia podczas udzielania pierwszej pomocy jest bardzo skutecznym działaniem ratującym życie. Defibrylacja wykonana w ciągu 3–6 minut od wystąpienia NZK przywraca prawidłową pracę serca i krążenie nawet w 50–70 proc. Niestety z każdą minutą opóźnienia skuteczność defibrylacji maleje o kilkanaście procent – podkreśla dr hab. n. med. Wojciech Żurawiński, prezes Oddziału Śląskiego Polskiego Towarzystwa Medycyny Ratunkowej.
Stąd pomysł Tesco, by w sklepach sieci umieścić defilibratory i przeszkolić załogi z ich obsługi. Na Lubelszczyźnie urządzenia zamontowano w marketach w Puławach (ul. Dęblińska 18d), Chełmie (ul. Lwowska 24), Zakręcie w gm. Krasnystaw (Zakręcie 2J) oraz w Radzyniu Podlaskim (ul. Mieczysława Stagrowskiego 1).