Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Agnieszka i Marcin Rogalscy – właściciele Rogal Custom, zaczynali skromnie, od bandanek. Teraz ubierają narodowe drużyny paintballowi i rugbystów
(fot. Jacek Barczyński)
Rodzinna firma z Orchówka pod Włodawą jest bardziej znana na świecie niż w Polsce. Nawet mało kto w okolicy wie, że to jeden z dwóch najbardziej liczących się w międzynarodowej skali producentów odzieży dla miłośników paintball czy rugbystów.
Agnieszka i Marcin Rogalscy, założyciele i właściciele firmy Rogal Customs, są po studiach turystycznych. Jeszcze zanim się pobrali, szczególnie pan Marcin, jeszcze w Międzyrzecu Podlaskim, uprawiali paintbal. Ale tak jak ich znajomi mieli problem z zaopatrywaniem się w odpowiednią odzież. Stąd wziął się pomysł, aby samemu zacząć dostarczać ją na rynek.
Odcisk palca
Na początek wówczas jeszcze narzeczeni postawili na bandanki dla paintbalistów. Niespodziewanie firma nabrała rozmachu po tym, jak pan Marcin wygrał europejską edycję światowego konkursu na projekt grafiki, która mogła być przeniesiona na paintballowy marker, czyli pistolet do wystrzeliwania kolorowych kulek.
– Biorąc ślub, zamówiliśmy obrączki ozdobione odwzorowanymi naszymi liniami papilarnymi – mówi pan Marcin. – Moja ma linie papilarne Agnieszki, a jej – moje. Ten sam pomysł wykorzystałem, projektując grafikę na marker. Najwyraźniej spodobał się, skoro przyznano mi pierwszą nagrodę.
Za pieniądze z nagrody Rogalscy zakupili pierwsze urządzenia do produkcji wyszukanej odzieży paintballowej.
– Początkowo ograniczaliśmy się do projektowania bandanek, bluz, spodni i logo drużyn paintballowych – mówi pani Agnieszka. – Samą produkcję zlecaliśmy jednej z lubelskich firm. Ostatecznie okazało się, że ta współpraca nie spełnia naszych oczekiwań, przede wszystkim pod względem jakościowym. W tej sytuacji – nie mając żadnego doświadczenia – postanowiliśmy sami ruszyć z produkcją.
(fot. Archiwum Agnieszki i Marcina Rogalskich)
Dla każdego coś miłego
To był dobry moment, gdyż po konkursowym sukcesie pana Marcina posypały się zamówienia od drużyn z różnych stron świata.
– W naszej branży zamówienia są spersonalizowane – tłumaczy pani Agnieszka. – Na przykład grafika bluzy zawiera imię i ksywkę zawodnika, jego numer w drużynie i jej logo. Liczy się też obrany przez drużynę kolor. Zamawiający najczęściej przysyłają nam szkice swoich pomysłów na grafiki, a my je dopieszczamy i przenosimy na wyrób. Podkreślam, że korzystamy tylko ze sprawdzonych polskich materiałów najwyższej jakości.
Poza paintbalistami Rogal Customs ubiera także drużyny e-sportu, motocrossowe oraz biegaczy, w tym maratończyków. Między innymi w koszulkach z Olchówka biega nasz ultramaratończyk Łukasz Sagan.
– Obecnie pracujemy także nad linią kolarską – dodaje pan Marcin. – To nasze nowe wyzwanie. Jako miłośnik tej dyscypliny sportu sam testuję projekty naszych koszulek i spodenek.
O międzynarodowej pozycji Rogal Custom świadczy też to, że sponsoruje angielską ligę paintballową CPPS. Wyposaża zawodników w stroje, a w zamian podczas tamtejszych zawodów w specjalnie zaprojektowanym namiocie prezentuje swoje wyroby. Firma z Orchówka sponsoruje także narodowe drużyny paintballowe Polski i Wielkiej Brytanii oraz organizatorów i ekipy Super Rally. Przed pandemią wspierała także rugbistów z Budowlanych Lublin.
Na podbój Zachodu
– Poziom, jaki osiągnęła nasza firma, pozwolił nam uruchomić oddział w Niemczech – mówi pan Marcin. – Swojego przedstawiciela mamy także we Francji. Zbiera tam dla nas zamówienia oraz prowadzi jedną z naszych marek. Ponadto, poza własną produkcją, zajmujemy się także preprodukcją na rzecz kilku marek w USA i Kanadzie. Słowem wciąż staramy się wkraczać na nowe obszary i podejmować kolejne wyzwania. W żadnym wypadku nie zamierzamy zatrzymać się w miejscu.
Rogal Customs zatrudnia około 20 osób. Wśród nich są graficy komputerowi, szwaczki, drukarze, kontrolerzy jakości oraz osoby odpowiedzialne za obsługę klienta.
