Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
5,5 mln zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich dostanie Lokalna Grupa Działania \"Kraina wokół Lub
5,5 mln zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich dostanie Lokalna Grupa Działania "Kraina wokół Lublina”. Pieniądze ma wydać m.in. na stworzenie pracowni rzemiosła i ekologicznych instalacji produkujących energię.
Umowa w sprawie przekazania pieniędzy ma zostać podpisana na początku przyszłego roku. – My już jesteśmy gotowi, by ogłosić konkurs – zapewnia Małgorzata Olechowska, kierownik LGD "Kraina wokół Lublina”.
O pieniądze będą mogły się starać organizacje pozarządowe, parafie, ośrodki kultury i 15 gmin powiatu lubelskiego, które zrzesza LGD. Fundusze mogą przeznaczyć na stworzenie gminnych inkubatorów rzemiosła i produktów lokalnych. Do wydania jest dużo, bo aż 5,5 mln zł. – Zależy nam, by powstała nie tylko infrastruktura, ale też konkretny program.
Chcielibyśmy, aby odbywały się tam warsztaty, szkolenia i pokazy, a także targi i kiermasze lokalnych wyrobów – tłumaczy Olechowska.
Chodzi o to, by w świetlicach wiejskich, remizach czy przy parafiach powstały pracownie, gdzie mieszkańcy nieodpłatnie będą się uczyć wytwarzania tradycyjnych wyrobów. – Jest wiele osób, które próbują z produktu lokalnego utworzyć tworzyć źródło dodatkowego dochodu. Interesują się ceramiką czy tkactwem, ale nie mają warunków i urządzeń, by ruszyć z produkcją – tłumaczy Olechowska.
LGD ma też fundusze, by stworzyć w gminach ośrodki wykorzystania odnawialnych źródeł energii, takich jak kolektory słoneczne czy ogniwa.
Tutaj o pieniądze będą się również mogły starać gminy i organizacje pozarządowe, ale także lokalni przedsiębiorcy (na stworzenie tzw. zielonych miejsc pracy).
O pieniądze będą mogły się starać organizacje pozarządowe, parafie, ośrodki kultury i 15 gmin powiatu lubelskiego, które zrzesza LGD. Fundusze mogą przeznaczyć na stworzenie gminnych inkubatorów rzemiosła i produktów lokalnych. Do wydania jest dużo, bo aż 5,5 mln zł. – Zależy nam, by powstała nie tylko infrastruktura, ale też konkretny program.
Chcielibyśmy, aby odbywały się tam warsztaty, szkolenia i pokazy, a także targi i kiermasze lokalnych wyrobów – tłumaczy Olechowska.
Chodzi o to, by w świetlicach wiejskich, remizach czy przy parafiach powstały pracownie, gdzie mieszkańcy nieodpłatnie będą się uczyć wytwarzania tradycyjnych wyrobów. – Jest wiele osób, które próbują z produktu lokalnego utworzyć tworzyć źródło dodatkowego dochodu. Interesują się ceramiką czy tkactwem, ale nie mają warunków i urządzeń, by ruszyć z produkcją – tłumaczy Olechowska.
LGD ma też fundusze, by stworzyć w gminach ośrodki wykorzystania odnawialnych źródeł energii, takich jak kolektory słoneczne czy ogniwa.
Tutaj o pieniądze będą się również mogły starać gminy i organizacje pozarządowe, ale także lokalni przedsiębiorcy (na stworzenie tzw. zielonych miejsc pracy).
