Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
1 lipca 2022
10:00
Po dwóch latach przerwy spowodowanej koronawirusem, wystawa wraca do Sitna
(fot. Maciej Kaczanowski/Archiwum)
Wystawców przyjedzie ok. 140, zwierząt hodowlanych zaprezentują ponad 1000. Za najpiękniejsze z okazów ich hodowcy dostaną nagrody. W piątek w podzamojskim Sitnie rozpocznie się XXXIV Wystawa Zwierząt Hodowlanych, Maszyn i Urządzeń Rolniczych. Potrwa do niedzieli.
– Przez dwa lata naszej wystawy nie było, a w świecie hodowli zwierzęcej sporo się działo, więc na pewno możemy się spodziewać nowości – zapowiada komisarz wystawy Grażyna Różycka, kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Sitnie, podległego LODR w Końskowoli.
Zgodnie z tradycją do Sitna przyjadą ze swoimi zwierzętami hodowcy królików i gołębi (będą je prezentować w piątek), a także kanarków, owiec, kóz, ptactwa domowego oraz bydła i koni. Po raz pierwszy na wystawie pod Zamościem pokazane zostaną również alpaki (ich ocena dokonana zostanie w sobotę). Zaplanowano też seminarium poświęcone aktualnym problemom pszczelarstwa i podsumowanie konkursu „Bezpieczne Gospodarstwo Rolne”. Drugi dzień wystawy zakończy się koncertem zespołu System (godz. 21).
W niedzielę rano przed pałacem zostanie odprawiona msza święta, a po niej zaplanowano prezentację nagrodzonych zwierząt, występy artystyczne, a na finał (godz. 13) konkurs oprowadzania cieliczek.
Przez trzy dni imprezy będzie też można oglądać najnowocześniejszy rolniczy sprzęt. A pasjonaci ogrodów dostaną okazję kupienia sadzonek drzew, krzewów i kwiatów na wielkim kiermaszu roślin.
Dziennik Wschodni jest jednym z patronów medialnych wydarzenia
