Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Plantatorzy buraka cukrowego będą protestować w Warszawie. Pikieta jest planowana na 22 kwietnia.
– Chcemy wyrazić swoje niezadowolenie w związku z procesem prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej – tłumaczą organizatorzy akcji - Związek Plantatorów Buraka Cukrowego. Do stolicy wybierają się też rolnicy z naszego regionu.
– Będą przedstawiciele dwóch cukrowni Krasnystaw i Werbkowice. Jedziemy protestować, bo proces prywatyzacji KSC idzie zbyt wolno – mówi Mieczysław Środa, prezes Rejonowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego przy Cukrowni "Werbkowice”. – Chcemy, aby z jednej cukrowni pojechało do Warszawy minimum sześć autokarów. Czekamy na zgłoszenia od osób, które chcą przyłączyć się do protestu.
Plantatorzy mają protestować pod budynkiem Ministerstwa Skarbu i Urzędu Rady Ministrów. Pikieta rozpocznie się o godz. 12.
– Będą przedstawiciele dwóch cukrowni Krasnystaw i Werbkowice. Jedziemy protestować, bo proces prywatyzacji KSC idzie zbyt wolno – mówi Mieczysław Środa, prezes Rejonowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego przy Cukrowni "Werbkowice”. – Chcemy, aby z jednej cukrowni pojechało do Warszawy minimum sześć autokarów. Czekamy na zgłoszenia od osób, które chcą przyłączyć się do protestu.
Plantatorzy mają protestować pod budynkiem Ministerstwa Skarbu i Urzędu Rady Ministrów. Pikieta rozpocznie się o godz. 12.
