Program TV 10-12 lipca 2020. Co warto zobaczyć w telewizji?

Piątek, 10 lipca:

Strażnicy galaktyki, reż. James Gunn, Polsat, godz. 20

Ten film odmienił kinowe uniwersum Marvela. Reżyser James Gunn wszedł do tego świata i stworzył kino zupełnie niepoważne, zabawne i wyraźnie grające na nostalgii za latami 80. Bohaterem filmu jest awanturnik Peter Quill, który kradnie tajemniczy artefakt będący obiektem pożądania złego i potężnego Ronana, którego ambicje zagrażają całemu wszechświatowi. Czysta rozrywka dla miłośników superbohaterskiego kina.

Mumia powraca, reż. Stephen Sommers, TVN, godz. 20.05

Druga część superprodukcji Stephena Sommersa. Mumia ponownie ożywa i podejmuje walkę o władzę. Rodzina O'Connellów stara się powstrzymać potwora. W rolach głównych znani z pierwszej części Brendan Fraser i Rachel Weisz. W rolę Króla Skorpiona wciela się Dwayne Johnson.

W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości, reż. Peter R. Hunt, TVP Kultura, godz. 20

TVP Kultura kontynuuje serię klasycznych filmów o Jamesie Bondzie. Produkcja, którą będzie można zobaczyć w piątek, to jedyny z całego cyklu film, w którym w rolę Agenta OO7 wciela się George Lazenby i zarazem jedyny, w którym Bond się ożenił. Pod wieloma względami jest to zatem film unikatowy w skali całej serii.

Sobota, 11 lipca:

Alicja w Krainie Czarów, reż. Tim Burton, Polsat, godz. 20

Nowa disneyowska wersja słynnej baśni. Dziewiętnastoletnia bohaterka wraca do krainy z dzieciństwa, gdzie dowiaduje się, że jej przeznaczeniem jest zdetronizować Królową Kier. Film zdobył dwa Oscary. Główną rolę zagrała Australijka polskiego pochodzenia – Mia Wasikowska.

Batman Forever, reż. Joel Schumacher, TVN Siedem, godz. 17.30

Uważany za jeden z najgorszych filmów o Batmanie "Batman Forever", po latach mimo wszystko cieszy się statusem kultowego z uwagi na swój kiczowaty i absurdalny charakter. Batman po raz kolejny stawia czoło wrogom Gotham City. Tym razem może liczyć na pomoc urodziwej pani psycholog oraz swego nowego pomocnika Robina. W rolę główną wcielił się Val Kilmer. Reżyseruje zmarły niedawno Joel Schumacher.

Gilda, reż. Charles Vidor, TVP Kultura, godz. 16.20

Nominowany do Złotej Palmy klasyk kina noir. Johnny Farrell rozpoczyna pracę u właściciela argentyńskiego kasyna, gdzie poznaje jego żonę, w której rozpoznaje swoją dawną ukochaną. W roli głównej niezapomniana Rita Hayworth.

Niedziela, 12 lipca:

Non-Stop, reż. Jaume Collet Serra, TV Puls, godz. 20

Twórca „Tożsamości” przedstawia kolejne widowisko z Liamem Neesonem. Tym razem aktor wciela się w agenta federalnego, który musi uratować pasażerów i załogę samolotu opanowanego przez terrorystów.

Van Helsing, reż. Stephen Sommers, TVN Siedem, godz. 20

Widowisko fantasy nawiązujące do postaci profesora Van Helsinga znanego z "Draculi" Brama Stokera. W tej wersji bohater jest nieustraszonym pogrąmcą wampirów. Zostaje wysłany przez Watykan do zabicia Drakuli i jego wampirzyc, siejących spustoszenie w Transylwanii. W rolach głównych Hugh Jackman i Kate Beckinsale.

Pali się moja panno, reż. Milos Forman, TVP Kultura, godz. 20

W małej czeskiej miejscowości odbywa się coroczny Bal Strażaków. Pomimo dokładnych przygotowań nie wszystko idzie zgodnie z planem. Film jednego z najwybitniejszych europejskich reżyserów wszech czasów - Milosa Formana.