Nietypowa sytuacja w ryckiej komendzie. Na dyżurkę zgłosił się mężczyzna, który przyznał, że jest poszukiwany przez sąd.
Jak się okazało 27-latek był poszukiwany trzema listami gończymi. Tego samego dnia trafił do aresztu. Mężczyzna został sprawdzony w policyjnych bazach.
Okazało się, że mieszkaniec Dęblina już od 2018 roku był poszukiwany przez rycki sąd trzema listami gończymi, między innymi za niezatrzymanie pojazdu do kontroli drogowej.
Teraz 27-latek najbliższe miesiące spędzi w areszcie.