Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rzeźba w Dęblinie będzie do 2024 roku
(fot. MSP)
Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie wypożyczyło pomnik pt. "Lotnik" autorstwa Stanisława Horno-Popławskiego. Odlana z brązu rzeźba to kopia dzieła z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Rzeźba ma 184 cm wysokości i przedstawia tytułowego lotnika w kombinezonie, pilotce z goglami oraz spadochronem na plecach. Do Dęblina trafiła z Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, które dzieło artysty wypożyczyło do 2024 roku. Oryginalny "Lotnik" został wykonany z gipsu w 1954 roku, a po trzydziestu latach na jego podstawie Pracownia Sztuk Plastycznych w stolicy wykonała odlew z brązu. I właśnie rzeźbę w tej postaci mogą już oglądać zwiedzający dęblińskie muzeum.
Autor dzieła, Stanisław Horno-Popławski, wnuk powstańca styczniowego, studiował w Moskwie i Warszawie. Rzeźbiarz walczył w II wojnie światowej, podczas której trafił do niemieckiego obozu jenieckiego. Po jej zakończeniu został profesorem akademicki, brał udział w odbudowie kamienic starego miasta w Gdańsku. Do jego najbardziej znanych dzieł należy pomnik Adama Mickiewicza przy wejściu do Pałacu Kultury i Nauki
![Uziemione, ale wciąż piękne. Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie [zdjęcia]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-06/d4d4f7ff08ddcacccab9428ad2f1504f_std_crd_400.jpg)
