W ramach przebudowy drogi wojewódzkiej nr 801, w Dęblinie powstaje nowy układ komunikacyjny, który przeniesie ruch międzymiastowy poza centrum. Zbudowano nowe ronda. Patronem tego przy Lidlu zostali saperzy. Teraz kolej na nazwanie następnych: przy Wiślanej i Mickiewicza.
Budowa tzw. obwodnicy Dęblina zbliża się ku końcowi. Zgodnie z założeniami inwestycja ma być oddana do użytku w kwietniu przyszłego roku.
Zadanie warte ok. 45 mln zł pozwoliło na remont starego śladu drogi 801 od strony Puław, czyli ul. Podchorążych, a także fragmentu ul. 15 Pułku Piechoty. Od skrzyżowania przy Lidlu, nowa, wojewódzka arteria poprowadzi kierowców przebudowaną ul. Towarową, a następnie nowym śladem za osiedlem Wiślana-Żwica, aż do ul. Mickiewicza przy wylocie w stronę Stężycy i Warszawy.
W ramach przedsięwzięcia powstało sporo nowej infrastruktury, w tym kilka rond. Nazwę dla tego na Wiślanej, w pobliżu kościoła oraz dworca kolejowego, wkrótce wybiorą mieszkańcy miasta.
Do dęblińskiego magistratu wpłynęły trzy propozycje:
- Rondo Kolejarzy Dęblińskich,
- Rondo Kolejarzy,
- Rondo im. Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszko.
Za pierwszym optuje PKP-PLK, drugie to propozycja jednego z mieszkańców Dęblina, a za trzecią stoją mieszkańcy parafii pw. Chrystusa Miłosiernego. Ostateczny wybór będzie zależał od ilości zebranych głosów.
– Niedługo, zgodnie z podjętą uchwałą, rozpoczniemy w tej sprawie konsultacje społeczne. Zostaną one przeprowadzone w formie elektronicznej. Wziąć w nich udział będą mogli wszyscy mieszkańcy Dęblina – informuje Beata Siedlecka, burmistrz miasta. Głosowanie ma zostać zakończone jeszcze w tym miesiącu.
W ramach budowy obwodnicy powstały jeszcze dwa inne ronda. Nazwa dla tego przy Lidlu została już wybrana. Zgodnie z wolą 1 Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego, przebudowane skrzyżowanie to Rondo Saperów. Na nazwę czeka jeszcze ostatnie z nowych rond: to znajdujące się częściowo na terenie Dęblina, a częściowo w gminie Stężyca. Który z samorządów zatem zdecyduje o wyborze patrona? Tego jeszcze nie wiemy. Trwają rozmowy, które mają o tym zdecydować.
– Zaproponowaliśmy Stężycy oddanie nam prawa do nazwania tego ronda wraz z przeprowadzeniem całej procedury z tym związanej. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia – przyznaje burmistrz Dęblina. – Nie wyobrażam sobie, by z powodu swojego położenia, rondo miało nosić dwie, odmienne nazwy.
Dębliński samorząd, podobnie, jak w przypadku Wiślanej, o zdanie chce zapytać mieszkańców. Na razie na stole są dwie propozycje: Rondo Powstańców Styczniowych i Rondo 58. Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowego.