Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Polityka

13 sierpnia 2020 r.
12:48

Senator Jacek Bury kontra poseł Przemysław Czarnek i obietnica korupcyjna w tle

27 5 A A
(fot. Piotr Michalski)

Zdaniem prokuratury, obecny poseł PiS Przemysław Czarnek nie złamał prawa, gdy jako wojewoda lubelski obiecał radnym sejmiku medale „za walkę LGBT”. Zawiadomienie w tej sprawie złożył senator Jacek Bury (KO). Teraz zamierza zaskarżyć decyzję śledczych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sprawa ma swój początek 25 kwietnia ubiegłego roku. Sejmik województwa zajmował się projektem uchwały w sprawie ideologii LGBT. Przed głosowaniem głos zabrał ówczesny wojewoda, dziś poseł PiS Przemysław Czarnek, który zaprosił radnych na uroczystości z okazji Międzynarodowego Dnia Rodziny. – Podczas których będę mógł uhonorować państwa stosownym medalem i dyplomem w związku z, mam nadzieję, uchwałą, którą dzisiaj podejmiecie – zapowiedział.

Jak powiedział, tak zrobił, bo trzy tygodnie później w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim odznaczył przedstawicieli samorządów, które przyjęły uchwały „anty-LGBT”. „Medal wojewody” i okolicznościowy dyplom odebrali m.in. wojewódzcy radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy na wspomnianej sesji głosowali za przyjęciem stanowiska.

Nieco ponad rok później, pod koniec maja tego roku sprawą zainteresował się Jacek Bury, były radny sejmiku, a obecnie senator Koalicji Obywatelskiej. – Dowiedziałem się od prawników, że to, co miało miejsce rok wcześniej, było złamaniem prawa. W momencie, kiedy uzyskałem taką pewność, zdecydowałem się złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Przemysława Czarnka – mówi Bury. Jego zdaniem były wojewoda obiecując radnym medale za głosowanie w określony sposób, złożył propozycję korupcyjną.

Po dwóch miesiącach senator otrzymał odpowiedź informacją o odmowie wszczęcia postępowania. - Nie dostałem żadnego uzasadnienia tej decyzji. Prokuratura stwierdziła, że nie jestem stroną. Uważam, że jestem stroną, ponieważ byłem wtedy radnym województwa lubelskiego, byłem na tej sesji i ta propozycja korupcyjna dotyczyła także mnie – twierdzi Bury.

Opozycyjny polityk jest za to zdziwiony tym, że śledczy uzasadnili postanowienie o umorzeniu postępowania mediom. W rozmowie z Onetem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka mówiła, że o braku wszczęcia śledztwa zdecydowały dwie kwestie. – Aby wyczerpać znamiona tego przestępstwa, konieczna jest obietnica udzielenia korzyści osobistej. Nie można przyjąć, że wojewoda obiecał, a jedynie wyraził nadzieję, że będzie mógł wręczyć jakieś dyplomy uznania – mówiła. Dodała, że ponadto wojewoda nie zapowiedział, że medale zostaną przyznane radnym indywidualnie. – W związku z tym nie można przyjąć, że przyznane dyplomu sejmikowi województwa stanowiło korzyść w rozumieniu kodeksu karnego – wyjaśniła Kępka.

16 maja 2019 roku. Wojewódzcy radni PiS i PSL odbierają od Przemysława Czarnka „medal wojewody” i okolicznościowy dyplom za przyjęcie uchwały w sprawie „ideologii LGBT”. (fot. Lubelski Urząd Wojewódzki)

Przemysław Czarnek zarzuty stawiane przez Jacka Burego komentuje z właściwą dla siebie ironią. – To, co robi pan senator to nie jest polityka, tylko pajacowanie. Niech pisze kolejne zawiadomienia. Wystąpię o najwyższe możliwe odznaczenia dla wszystkich radnych w Polsce, którzy będą  podejmować uchwały w obronie rodziny. Jeśli pan senator twierdzi, że to jest obietnica korupcyjna, niech natychmiast zawiadomi prokuraturę – mówi nam Czarnek.

Jacek Bury zamierza złożyć zażalenie na decyzję o umorzeniu sprawy. – Będziemy procedować ją dalej. Uważam, że ona powinna stanąć przed sądem i sąd powinien rozstrzygnąć, czy pan Przemysław Czarnek swoimi standardami i swoim zachowaniem złamał prawo, czy nie. Ja jestem pewien że tak było i nie są to standardy państwa cywilizowanego – zapowiada. Ponieważ według prokuratury senator nie jest stroną w sprawie, jego skarga zostanie najpewniej oddalona. Ale polityk twierdzi, że to nie oznacza zamknięcia tematu.

– Odrzucenie mojego zażalenia będzie skutkowało tym, że możemy wnieść do sądu wniosek o to, żeby sąd rozpatrzył tę sprawę i skargę na odrzucenie zażalenia. Takie są procedury prawne. Będziemy z nich korzystać, póki jeszcze jako takie procedury prawne w tym kraju funkcjonują – podsumowuje senator Bury.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium