W piątej kolejce Budowlani Lublin odnieśli czwarte zwycięstwo. Tym razem pokonali na swoim terenie outsidera rozgrywek Arkę Gdynia aż 73:7
Już pierwsza połowa pokazała, która drużyna będzie się liczyć w końcowym rozrachunku. Tuż po pierwszym gwizdku sędziego lublinianie zaczęli punktować gdynian. Piłkę na pole punktowe gości zaniósł Patryk Ćwieka, a celnym kopem podwyższył Gruzin Barkava Levani. Po 40 minutach kibice przybyli na mecz mieli powody do zadowolenia, ich zespół miał już na koncie 40 „oczek”.
Po zmianie stron gospodarze w dalszym ciągu nie rezygnowali z podwyższenia wyniku. – Bardzo chcieliśmy się zrehabilitować za porażkę ze Skrą – tłumaczy Piotr Skałecki. Gospodarze na niezbyt wiele pozwolili przyjezdnym. Jedyne siedem punktów Arka zdobyła już przy wyniku 61:0. Ostatecznie Budowlani zwyciężyli 73 7.
– Drużyna zagrała bardzo dobrym mecz pod względem taktycznym. Byliśmy konsekwentni w realizacji zadań, które postawiliśmy sobie przed spotkaniem. W każdym elemencie gry w rugby przewyższaliśmy przeciwnika – podsumował po końcowym gwizdku trener Budowlanych Stanisław Więciorek.
Budowlani Lublin – Arka Gdynia 73:7 (40:0)
Punkty dla Budowlanych: Levani Barkava 18, Bartłomiej Jasiński 10, Aleh Khiko 10, Kamil Wiecaszek 10, Levani Chikovani 10, Patryk Ćwieka 5, Piotr Więckowski 5, Patryk Jasiński 5.
Punkty dla Arki: Grzegorz Paluszewski 7.
Budowlani: Oskar Rudziński, Piotr Skałecki, Robizon Kelberashvili, Bartłomiej Jasiński, Levani Chikovani, Marcin Mazur, Kamil Więcaszek, Michał Musur, Jakub Bobruk, Levani Barkava, Aleh Khilko, Piotr Psuj, Patryk Ćwieka, Rafał Szrejber, Maciej Grabowski, Michał Majcher, Artur Białota, Patryk Jasiński, Wojciech Lubisz, Piotr Więckowski, Stanisław Kasprzak, Kacper Pydza, Kacper Jędrysik.