Daniel Staniszewski ukończył mistrzostwa Polski z jednym medalem. Zawodnik KS Pogoń Puławy okazał się najlepszy w Madisonie
To koronna konkurencja młodego puławianina. W niej zresztą był wspólnie z Wojciechem Pszczolarskim medalistą mistrzostw Europy. W Pruszkowie nie startował jednak ze swoim dotychczasowym partnerem, ale stworzył parę z Filipem Prokopyszynem z KK Tarnovia. Obaj kompletnie zdominowali rywalizację i wygrali aż 8 z 10 finiszów. Dało im to łącznie aż 46 na 50 możliwych punktów i pewny złoty medal. Nad drugimi na mecie Wojciechem Pszczolarskim (TUFO Pardus Prostejov) i Damianem Sławkiem (GKS Cartusia w Kartuzach) mieli aż 16 „oczek” przewagi.
Staniszewski był też blisko medalu w wyścigu na dochodzenie na dystansie 4 km. W kwalifikacjach był trzeci i zakwalifikował się do wyścigu o miejsce na najniższym stopniu podium. W nim jednak przegrał z Prokopyszynem i został sklasyfikowany na czwartym miejscu. Złoto wywalczył Wojciech Ziółkowski z NTS Spectrumbike Elmar Level Up.
Staniszewski również bardzo ambitnie walczył w wyścigu punktowym, który ukończył na 5 miejscu. Puławianin nadrobił nad częścią kolarzy dwa okrążenia, wygrał również jeden z lotnych finiszów. Dało mu to łącznie 48 pkt. Ta liczba okazała się jednak niewystarczająca do zdobycia chociażby brązowego medalu. Najcenniejszy, złoty, przypadł w udziale Alanowi Banaszkowi z Caja Rural Seguros.
Młody zawodnik KS Pogoń piąty był również w scratchu i wyścigu eliminacyjnym. W tym pierwszym najlepszy był Miłosz Mielczarek z KS Społem Łódź, a w drugim Prokopyszyn. O lekkim rozczarowaniu można mówić o starcie Staniszewskiego w kolarskim wieloboju zwanym Omnium. Puławianin wywalczył dopiero siódme miejsce, co dla specjalisty od kolarskich sześciodniówek jest wynikiem poniżej oczekiwań. Staniszewski zgromadził 92 pkt, a do podium zabrakło mu ponad 40 „oczek”. Omnium wygrał Damian Sławek.
Zawody w Pruszkowie były jednym z etapów przygotowań do mistrzostw Europy w Apeldoorn. W tej imprezie, zaplanowanej na drugą połowę października, wystąpi Staniszewski, ale zabraknie w niej Pszczolarskiego. Oznacza to, że w Madisonie puławianin będzie musiał stworzyć nowy duet. Jego partnerem będzie najprawdopodobniej tak jak w Pruszkowie Prokopyszyn.