TBV Start minimalnie gorszy od Polskiego Cukru Toruń. Podopieczni Davida Dedka przegrali, bo w końcówce za trzy punkty trafił Karol Gruszecki
„Czerwono-czarni” mogą jednak wracać do Lublina z podniesioną głową, ponieważ udowodnili, że ich forma w rundzie rewanżowej jest bardzo wysoka. TBV Start prowadził wyrównaną walkę na parkiecie brązowego medalisty mistrzostw Polski i aktualnego wicelidera EBL przez pełne 40 minut.
Początkowe momenty należały do gospodarzy, głównie za sprawą dobrze dysponowanego Cheikha Mbodja. W końcówce tej odsłony do remisu doprowadził jednak Devonte Upson. Na zakończenie pierwszej kwarty jednak trafił Bartosz Diduszko i torunianie prowadzili 22:20. Druga ćwiartka była również bardzo wyrównana, choć w końcówce lekką przewagę uzyskali lublinianie prowadzeni przez Joe Thomassona i Jamesa Washingtona.
Po zmianie stron przyjezdni uciekli nawet na 7 pkt, co zmusiło trenera rywali, Dejana Mihevca, do zmian w składzie. Zdjął graczy wysokich i zaczął stawiać na niską piątkę, co pozwoliło torunianom odzyskać prowadzenie. Losy meczu rozstrzygnęły się jednak w ostatnich sekundach. Kluczowy okazał się rzut Karola Gruszeckiego oddany 14 sek. przed końcową syreną. Dał on gospodarzom prowadzenie 87:86. TBV Start próbował odrobić straty, ale dwie próby Washingtona okazały się nieskuteczne.
Najwięcej punktów (29) dla lubelskiej ekipy zdobył Joe Thomasson. Świetnie dysponowany tego dnia był także Devonte Upson, który skompletował double-double. Złożyło się na nie 10 pkt i 12 zbiórek. Po drugiej stronie wyróżnił się Bartosz Diduszko. Były gracz Startu zapisał na swoim koncie 15 pkt i 7 zbiórek.
Po wtorkowym spotkaniu Polski Cukier jest na drugim, a TBV Start na szóstym miejscu w tabeli. (kk)
Polski Cukier Toruń – TBV Start Lublin 87:86 (22:20, 18:23, 26:22, 21:21)
Toruń: Gruszecki 21 (4x3), Mbodj 15, Umeh 10 (2x3), Cel 6, Lowery 5 oraz B. Diduszko 15 (3x3), Śnieg 6, Kulig 5, Sulima 2, Wiśniewski 2.
TBV Start: Thomasson 29 (1x3), Washington 18 (4x3), Dutkiewicz 5 (1x3), Szymański 1, Mirković 0 oraz Dziemba 15 (2x3), Upson 10, Gaddefors 4 (1x3), Borowski 3 (1x3), M. Gospodarek 1, B. Pelczar 0, Czerlonko 0.
Sędziowali: Proc, Andrzejewski i Puzoń. Widzów: 2000.