Kolejni zawodnicy AZS UMCS Lublin wystąpią na mistrzostwach świata w Katarze. W ostatnich dniach przepustki na najważniejszą imprezę w sezonie uzyskały: Paulina Guba i Daria Zabawska
Kulomiotka akademików wystąpiła we Wrocławiu przy okazji 19. Memoriału Edwarda Listosa. I szybko załatwiła sprawę wygranej, ale i minimum. Już w pierwszej kolejce pchnęła na odległość 18,35 metra. We Wrocławiu nie miała sobie równych, bo druga Klaudia Kardasz w najlepszej próbie uzyskała „tylko” 16,48 m. Przypomnijmy, że w swoim poprzednim występie Guba była o krok od uzyskania przepustki na mistrzostwa świata, ale ostatecznie zabrakło jej zaledwie... 5 centymetrów.
W niedzielę przy okazji Grand Prix Gliwic bardzo dobrze spisała się Zabawska. W szóstej kolejce konkursu rzutu dyskiem mogła się pochwalić wynikiem 62,36 m. A to był jej nowy rekord życiowy, który oczywiście dał bilet na MŚ. Zabawska wygrała ró1)nież rywalizację na Górnym Śląsku. Drugą Lidię Augustyniak wyprzedziła o ponad trzy metry.
Trzeba dodać, że w tych zawodach bardzo dobrze spisali się jeszcze inni zawodnicy AZS UMCS. Szymon Żywko w biegu na 1500 metrów wywalczył srebrny medal z czasem 3:45,47 sekundy. A to jest dla niego najlepszy rezultat w obecnym sezonie. Bez miejsca na podium rywalizację w Gliwicach zakończył Michał Kitliński, ale też ma powody do radości, bo poprawił swoją życiówkę na 800 metrów do poziomu 1.48.99 sekundy.
Obecnie czwórka zawodników klubu z Lublina ma już minima na MŚ. Oprócz Guby i Zabawskiej wcześniej zapewnili je sobie: Malwina Kopron oraz Rafał Fedaczyński. W Katarze nie zabraknie także Pawła Fajdka z Agrosu Zamość.