Lutnia Piszczac pokonała na wyjeździe LKS Milanów 6:0. Wygrana rezerw radzyńskich Orląt z Bad Boys Zastawie 4:1. Cztery gole Macieja Kurowskiego dla rezerw Podlasia Biała Podlaska w meczu z Młodzieżówką Radzyń Podlaski
Lider gościł na boisku LKS Milanów. Goście przyjechali z zamiarem odniesienia dziewiątego zwycięstwa. Podopieczni Mateusza Kacika wygrali 6:0. - Jeszcze przy 0:0 mieliśmy dwie dogodne okazje do strzelenia goli. Pierwszą zmarnował Emil Mazurek, którego strzał obronił bramkarz gości. W drugiej, po rzucie rożnym, główkował Bartosz Pawlak. Niestety, niecelnie. Kto wie, jak potoczyłoby się to spotkanie, gdybyśmy prowadzili - mówi Marek Burzec, kierownik LKS Milanów.
Przyjezdni wykorzystali swoje atuty i już do przerwy prowadzili 4:0. Ostatecznie zwyciężyli 6:0. - Rywale piłkarsko byli od nas lepsi - podsumowuje Burzec. - Po raz kolejny pojechaliśmy w 12-osobowym składzie. Mamy swoje kłopoty kadrowe. Cieszymy się z gry i ze zwycięstwa. Mieliśmy mecz pod kontrolą - mówi Mateusz Kacik, szkoleniowiec Lutni.
LKS Milanów - Lutnia Piszczac 0:6 (0:4)
Bramki: Wiraszka (6), Giś (17), Hołownia (27, 89), Tuttas (41, 55).
Milanów: Kruczek - Witkowski, Gil, Kolęda, Romaniuk (72 Podgajny), Daszczyk, Mazurek, Ostapiuk, Antoniuk, Czuryło (40 Samorański), Pawlak.
Lutnia: Kaczmarek - Stankiewicz, Hawryluk (46 K. Lipiński), Dobosz, Hołownia, Całka, Giś, Szabat, Kuczyński, Tuttas, Wiraszka.
Gospodarze rozpoczęli od celnego trafienia Ihora Krasniewskiego, już w pierwszej minucie. Trener Edmund Koperwas skorzystał z zawodników pierwszej drużyny, którzy byli w szerokiej kadrze Orląt na spotkanie w III lidze z Siarką Tarnobrzeg. W sobotę Szymon Rutkowski, Bartłomiej Matejek, Artur Balicki usiedli na ławce rezerwowych podczas spotkania pierwszej drużyny, w niedzielne przedpołudnie wyszli od początku w meczu z Bad Boys Zastawie. Gospodarze walczyli o kolejne zwycięstwo, chcieli co najmniej utrzymać trzecią pozycję w tabeli. Miejscowi zwyciężyli 4:1, choć do przerwy prowadzili skromnie 1:0. - Druga bramka ustawiła spotkanie, które w drugiej połowie toczyło się już pod nasze dyktando - mówi trener rezerw Orląt z Radzynia Edmund Koperwas.
Trener przyjezdnych nie miał dobrej miny. - Mamy kłopoty kadrowe: kontuzje, praca zagranicą, studia. Z konieczności wystąpiliśmy w mocno eksperymentalnym składzie. Ci, którzy zagrali i tak zrobili dużo w tym spotkaniu - mówi opiekun Bad Boys Przemysław Tryboń.
Orlęta II Radzyń Podlaski - Bad Boys Zastawie 4:1 (1:0)
Bramki: Krasniewski (1, 60), Siwek (54), Białek (87) - Kiryła (80).
Radzyń II: Rutkowski (71 Węgrzyn) - Matejek (77 Kowalski), Koprianiuk (60 Aleksandrowicz), Zieliński, Grochowski, J. Rycaj (55 Wołek), Siudaj (75 Kałuski), Bożym, Balicki, Siwek (60 Białek), Krasniewski.
Bad Boys: Łączek - Mateusz Cizio, Marcin Cizio, Świętochowski, Konrad Kępka, A. Wołoszka, Jalowski (71 J. Kępka), Czerniewicz, Stosio, Kiryła, Kajda.
Pozostałe wyniki 10. kolejki: Victoria Parczew - Sokół Adamów 4:2 (Chomiuk z karnego 33, 90 + 2, B. Gryczuk 64, Mroczek 77 - Wierzbicki 8, Mateusz Baran 25) * Orlęta Łuków - Az-Bud Komarówka Podlaska 4:0 (Jaworski 3, z karnego 20, Kłoda 45 + 2, Grzelak 90 + 2) * Unia Krzywda - Orzeł Czemierniki 3:0 (Rosłoń 35, 60, Flip 38) * Unia Żabików - Kujawiak Stanin 2:1 (Ptaszyński 24, 61 - Gajownik 32) * Tytan Wisznice - ŁKS Łazy 3:5 (Żelazowski 34, Jakubiuk 36, 76 - M. Ebert 5, 28, Rożen 20, Kierych 65, Zarzycki 80). W 33 min Radosław Szustek (ŁKS) nie wykorzystał rzutu karnego (obronił bramkarz) * Podlasie II Biała Podlaska - Młodzieżówka Radzyń Podlaski 10:0 (Kurowski 9, 19, 23, 42, Sikora 17, Majbański 24, 50, Pacek 30, Perkowski 43, Lewczuk 62). W 39 min Dominik Sikora (Podlasie II) nie wykorzystał rzutu karnego (obronił bramkarz).