Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Patrycja Kwitek)
W zaległym spotkaniu trzeciej kolejki zespół z Siennicy Nadolnej pokonał Ruch Izbica 5:0
Zgodnie z terminarzem mecz miał odbyć się 30 sierpnia. Jednak ze względu na odbywające się w środę, w Krasnymstawie szkolenie sędziów, zespoły zagrały 6 września.
Dla gospodarzy było to drugie zwycięstwo. – W końcu zagraliśmy tak, jak sobie założyliśmy. Szybko strzeliliśmy pierwszego gola, następnie dołożyliśmy kolejnego i kontrolowaliśmy mecz – mówi szkoleniowiec Brata Andrzej Ignaciuk.
Goście kończyli w podwójnym osłabieniu. W pierwszej połowie, przy wyniku 2:0, Michał Wlizło ukarany został czerwoną kartką za faul taktyczny. Identyczna sytuacja miała miejsce w drugiej odsłonie. Już przy 5:0 faul taktyczny zapisał na koncie Bartłomiej Hopko. – Wiadomo, że w osłabieniu nie gra się łatwo. Jestem jednak pewien, że kartki nie miały znaczącego wpływu na rezultat. To my zagraliśmy dobre zawody – przekonuje Ignaciuk.
Po środowej wygranej Brat z siedmioma punktami awansował na z 9. na 5. pozycję. Ruch z zerowym dorobkiem nadal jest 12. Prowadzi Sparta Rejowiec Fabryczny.
Brat Cukrownik Siennica Nadolna – Ruch Izbica 5:0 (3:0)
Bramki: P. Szadura (1, 27), D. Jopek (42), K. Jopek (67), Suduł (69).
Czerwone kartki: Michał Wlizło (Ruch) w 35 min, za faul taktyczny; Bartłomiej Hopko (Ruch) w 71 min, za faul taktyczny.
