W spotkaniu derbowym Sparta Rejowiec Fabryczny pokonała Unię Rejowiec 3:0. Dwie bramki zdobył Jacek Ziarkowski.
Był to mecz wicelidera z zajmującym szóstą pozycję lokalnym rywalem z Rejowca. Gospodarze marzyli o przełamaniu się. Podopieczni Bartosza Bodysa mieli w pamięci dwie porażki z rzędu. Dwa tygodnie temu przegrali u siebie z liderem Kłosem Gmina Chełm 0:3. W ubiegły weekend, grając już jako goście, nie dali rady Bratu Siennica Nadolna. Sparta przegrała 1:2 mimo że prowadziła do przerwy.
Spotkanie, oprócz elementu derbowego, miało też dodatkowe podteksty. Obecnym szkoleniowcem Unii jest Kamil Góra, były zawodnik Sparty. W zespole z Rejowca grają także inni piłkarze z przeszłością w drużynie z Rejowca Fabrycznego: Tomasz Rossa, Roman Rossa, Wojciech Rossa i Kornel Kwiatosz. Obu zespołom w szybkiej grze przeszkadzał lejący się z nieba żar, spotkanie rozegrane zostało o godzinie 13. Pierwsza część zakończyła się bezbramkowym remisem.
– Mieliśmy swoje okazje ale w naszej grze było dużo niedokładności. Stąd nie było strzelonych goli – mówi Bartosz Bodys, szkoleniowiec Sparty.
Dopiero w drugiej części kibice zebrani na derbach zobaczyli gole, wszystkie strzelili gospodarze. Na 1:0 z dystansu trafił w Kamil Rutkowski w 60 minucie. Dwie kolejne bramki były dziełem doświadczonego Jacka Ziarkowskiego. Piłkarz z rocznika 1975 przypomniał sobie dobre czasy swojej kariery i najpierw szczupakiem wykończył precyzyjne podanie Jakuba Martyna, a następnie, także głową, zamienił na gola dośrodkowanie Mateusza Adamca. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Sparty 3:0.
– Cieszymy się, że po dwóch porażkach z rzędu w końcu wygraliśmy i zainkasowaliśmy komplet punktów. W drugiej połowie zaczęliśmy grać swoją piłkę, wrzucaliśmy ją w boczne sektory boiska z których następnie szły dośrodkowania w kierunku bramki przeciwnika. Mieliśmy też swoje problemy kadrowe. Nadal nie mogłem skorzystać z Karola Struga i Łukasza Kiejdy. Z urazami zagrali Marcin Małocha i Karol Świeca. Tym bardziej zwycięstwo nad lokalnym rywalem bardzo nas cieszy – mówi Bartosz Bodys.
– Na spotkanie ze Spartą pojechaliśmy bardzo osłabieni. Za czerwoną kartkę pauzuje Wojtek Rossa, a za żółte Adrian Czerwiński i Marcin Kloc. Pierwsza połowa była wyrównana. W drugiej po stracie bramki opadliśmy z sił. Sparta poszła za ciosem i strzeliła kolejne gole. Liczne nieobecności pozwoliły na przeprowadzenie zaledwie jednej zmiany w składzie, co przy tak upalnej pogodzie z pewnością miało wpływ na przebieg spotkania – mówi Marek Dębski, prezes Unii Rejowiec.
Sparta Rejowiec Fabryczny – Unia Rejowiec 3:0 (0:0)
Bramki: Rutkowski (60), Ziarkowski (66, 73).
Sparta: Kurzępa – Sikorski, Grzegorczyk, Wójcik, Małocha (78 Pusja, 85 Warczak), Rutkowski, Świeca (70 Mileszczyk), Martyn, Adamiec, Głowacki, Ziarkowski.
Rejowiec: Pastuszak – Brzezicki, Kwiatosz, R. Rossa, Nowaczek, T. Rossa (75 Soczyński), J. Czerwiński, Huk, Górny, Karauda, Bohuniuk.
Pozostałe wyniki 20. kolejki
Ruch Izbica – GKS Łopiennik 1:1 (P. Lewandowski 65 - Suszek 28). Czerwona kartka: Kamil Olęder (Łopiennik) w 80 min, za drugą żółtą * Unia Białopole – Granica Dorohusk 0:5 (Kociuba z karnego 15, T. Sąsiadek 31, Poznański 60, 68, Dzieńkowski 87). Czerwona kartka: Kacper Krasnowski (Unia) w 15 min, za zagranie piłki ręką w polu karnym * Frassati Fajsławice – Spółdzielca Siedliszcze 4:1 (Papuha 42, Stefaniak 45 + 1, 53, 73 - Pawlak 45 + 2) * Hetman Żółkiewka – Brat Siennica Nadolna 2:2 (Zając 50, Barda 87 - Płatek 47, 52). Czerwona kartka: Robert Malinowski (Brat) w 87 min, za drugą żółtą * Włodawianka Włodawa – Orzeł Srebrzyszcze 6:0 (Trusiuk samobójcza 14, Soroka 30, 58, Bartnik 44, Gaj 48, Latała 85).