Najpierw Mateusz Stryjewski z pierwszoligowego Podbeskidzia, a teraz Eryk Galara, który ostatnią rundę spędził w drugoligowej Sandecji Nowy Sącz. Avia Świdnik ogłosiła drugi, zimowy transfer.
Trener żółto-niebieskich Łukasz Mierzejewski kilka dni temu zapowiadał na naszych łamach, że na dniach klub ze Świdnika przedstawi nowego zawodnika.
W czwartek wszystko się potwierdziło, bo umowę z Avią podpisał Eryk Galara, 23-letni środkowy pomocnik, który ostatnią rundę spędził w drugoligowej Sandecji Nowy Sącz. Wystąpił w 11 spotkaniach (10 w podstawowym składzie), ale 15 stycznia trafił na listę transferową Sandecji, a kilka dni później rozwiązał swój kontrakt za porozumieniem stron.
Co ciekawe, pomocnik w poprzednim sezonie miał okazję strzelić Avii… trzy gole jako zawodnik Czarnych Połaniec. Niespodziewanie świdniczanie przegrali wówczas 2:4, a trzy bramki stracili z rzutów karnych. W sumie Galara poprzednie rozgrywki zamknął z dorobkiem: 31 występów, 10 goli i czterech asyst. Na koncie ma: 47 meczów na poziomie II ligi oraz prawie 90 na trzecioligowych boiskach (16 goli i dziewięć asyst). Grał także w Polonii Warszawa, Siarce Tarnobrzeg, Stali Mielec czy Koronie Rzeszów.
– Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do Avii, bo wiem, że będziemy tutaj walczyć o najwyższe cele – mówi na klubowym facebooku Eryk Galara.
Wcześniej ekipę żółto-niebieskich wzmocnił Mateusz Stryjewski, którego udało się wypożyczyć z pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała.