Hetman pokonał w sobotę Izolatora Boguchwała 2:0. Ważniejszy od samego zwycięstwa jest jednak fakt, że wreszcie rywale nie strzelili bramki. W pięciu ostatnich meczach kontrolnych ekipa z Zamościa straciła aż... 14 goli
W ostatnich tygodniach lider czwartoligowej tabeli miał kilku mocnych przeciwników, jak: Resovię, Motor, czy innego trzecioligowca – Sokoła Sieniawa. Tracił jednak bramki także w meczach z: Włodawianką Włodawa (dwie) i Kryształem Werbkowice (trzy). Dlatego w sobotę miejscowym zależało przede wszystkim na tym, żeby zachować czyste konto.
Podopieczni trenera Jacka Ziarkowskiego tym razem otworzyli wynik tuż przed przerwą, kiedy po podaniu Mateusza Olszaka jeden z trzech sprawdzanych graczy wpakował piłkę do siatki. Niestety, już w 13 minucie boisko musiał opuścić Przemysław Żmuda. Biorąc pod uwagę kontuzje w defensywie i brak: Michała Dudka oraz Dawida Daszkiewicza doświadczony defensor szybko zakończył swój udział w spotkaniu, żeby nie ryzykować poważniejszego urazu. Wygląda jednak na to, że to tylko naciągnięcie mięśnia i już na kolejne zawody popularny „Władeczek” powinien być gotowy.
W drugiej połowie gospodarze także zadowolili się jedną bramką. Znowu dobrze kolegę wypatrzył Olszak, a piłkę do siatki wpakował Dawid Skoczylas. I ostatecznie Hetman pokonał Izolatora 2:0. – Ten mecz na pewno możemy zapisać na plus. Cieszy zwycięstwo. Naszym głównym celem w tym spotkaniu była jednak gra na zero z tyłu. Ostatnio traciliśmy sporo goli i chcieliśmy być czujni w defensywie. Fajnie, że to się udało i w końcu nie daliśmy rywalom pograć w ataku – mówi Rafał Turczyn, zawodnik Hetmana.
Dodaje także, że mimo kolejnego zwycięstwa w meczach kontrolnych drużyna z Zamościa ma nad czym pracować. – Naszą silą jest ofensywa. Zawsze możemy liczyć, że coś strzelimy. Są jednak aspekty, które cały czas wymagają poprawy. Tak jest chociażby z naszym przechodzeniem z obrony do ataku i odwrotnie. Mamy jednak trochę czasu do ligi i na pewno się poprawimy – dodaje Turczyn.
Przed podopiecznymi trenera Ziarkowskiego trochę odpoczynku. Szkoleniowiec dał swoim piłkarzom wolną niedzielę i poniedziałek. Do zajęć drużyna wróci we wtorek. Kolejny mecz kontrolny zagra za to z trzecioligową Avią. Zawody najprawdopodobniej odbędą się w Świdniku, ale dokładna godzina nie została jeszcze ustalona.
Hetman Zamość – Izolator Buguchwała 2:0 (1:0)
Bramki: zawodnik testowany (38), Skoczylas (49).
Hetman: Kowalczyk – zawodnik testowany I (46 Otręba), Kanarek, Żmuda (13 Oziemczuk), Słotwiński, Olszak, Barnor (46 Skoczylas), Kycko, Turczyn (46 zawodnik testowany III), zawodnik testowany II, Myśliwiecki.