W piątek oficjalnie nowym trenerem Hetmana został Jacek Ziarkowski, który zastąpił na tym stanowisku Marka Motykę. Popularny „Ziaro” na razie podpisał umowę do 30 czerwca 2018 roku. Dodatkowo, w związku ze słabą formą zawodników działacze nałożyli na nich kary finansowe.
Przypomnijmy, posada trenera Motyki wisiała na włosku po ostatnich trzech fatalnych występach. W lidze były porażki ze Stalą Kraśnik i Kłosem Chełm, a na dodatek zamościanie odpadli z Pucharu Polski po przegranej z Huczwą Tyszowce. – Zastanawialiśmy się nad czterema kandydatami, dlatego to wszystko trwało nieco dłużej. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że najbardziej w naszą koncepcję wpisuje się właśnie Jacek Ziarkowski – tłumaczy Piotr Welcz, dyrektor sportowy Hetmana.
Dodaje również, że z poprzednim szkoleniowcem klub rozstał się w zgodzie. – Dziękujemy Markowi Motyce za wykonaną pracę. To nie jest tylko tak, że wszystkiemu winny jest trener. Dlatego za ostatnie, słabe wyniki ukaraliśmy też zespół wysokimi karami finansowymi – wyjaśnia Welcz.
Na razie w grę nie wchodzą żadne ruchy kadrowe, nie będzie pozyskiwania „wolnych” zawodników. – Trener Ziarkowski widzi potencjał w tej drużynie i wszyscy powinni dostać swoją szansę w najbliższych spotkaniach. Na ewentualne korekty w naszym składzie będzie czas podczas zimowego okienka transferowego – dodaje dyrektor Hetmana.
Jacek Ziarkowski kilka tygodni temu stracił posadę w trzecioligowej Avii Świdnik. W przeszłości, jako piłkarz zakładał koszulkę klubu z Zamościa. W sezonie 2001/2002 wywalczył nawet w jego barwach tytuł króla strzelców w II lidze. „Ziaro” już w piątek poprowadził pierwszy trening. W sobotę zadebiutuje w nowej roli podczas spotkania z Górnikiem II Łęczna. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godz. 16.