Tęcza Bełżyce – Avia II Świdnik 0:6. Z łąki na boisko

W poprzednim sezonie Tęcza Bełżyce dała się poznać jako bardzo ambitny zespół. Ówczesny beniaminek był jedną z rewelacji rozgrywek i zakończył je na 5 miejscu. Tamte czasy są jednak w Bełżycach już tylko wspomnieniem, bo klimat wokół Tęczy mocno się zmienił.

– Naszym największym problemem jest przedłużający się remont stadionu. Przez cały okres przygotowawczy nie mieliśmy gdzie trenować. Z konieczności ćwiczyliśmy na nieskoszonej łące w Matczynie. To jednak jest niebezpieczne dla zawodników, dlatego być może w tym tygodniu zawiesimy treningi – mówi Radosław Stec, opiekun ekipy z Bełżyc.

Brak odpowiedniego przygotowania był bardzo widoczny w sobotę. Mecz rozgrywany na stadionie Sokoła Konopnica był bardzo jednostronny, a młodzi zawodnicy rezerw Avii zdemolowali Tęczę i wygrali aż 6:0. Kapitalnie zagrał zwłaszcza Bartosz Chabros: 18-latek skompletował hat-tricka. Dzielnie wspierał go rówieśnik, Jakub Wójcik, który dołożył dwa trafienia. Jedną bramkę dołożył rok starszy Michał Rzeźnik. – Nie istnieliśmy w tym spotkaniu. Moi zawodnicy mieli ciężkie nogi po środowej rywalizacji z Orionem Niedrzwica i nie nadążali za młodzieżą ze Świdnika – dodaje Stec.

Warto podkreślić, że problemy Tęczy zbiegły się z powrotem do historycznej nazwy klubu z Bełżyc. Już niedługo miejscowa drużyna będzie ponownie nazywała się Unią. – Obecnie jesteśmy już na etapie załatwiania spraw proceduralnych – informuje Stec.

Tęcza Bełżyce – Avia II Świdnik 0:6 (0:4)

Bramki: J. Wójcik (10, 26), Chabros (20, 29, 81), Rzeźnik (67).

Tęcza: Radzewicz – Bogacz, Kwiatkowski (80 Sierpiński), D. Plewik, Stojak (55 Wójtowicz), Kołodziejczyk, Bartoszcze, Zieliński (51 Rudzki), Suski, Lis, Pulikowski.

Avia II: Wojciechowski – Kępka, Borkowski, Kur (46 Ważny), Malinowski, Adamiec (62 Kołodziej), Plesz, Bzowski (46 Kaczorowski), Chabros, Rzeźnik (71 Krawiec), Wójcik (75 Wdowicz).

Sędziował: Komendarski. Widzów: 50.