(fot. Fot. jarosław czępiński)
ROZMOWA z Marcinem Kurkiem, przyjmującym i kapitanem siatkarzy Avii Świdnik
- W derbach regionu nie daliście szans lokalnemu rywalowi LUK Politechnice Lublin.
– Cieszymy się, że pokonaliśmy drużynę Politechniki i to 3:0. To było bardzie ciekawe i emocjonujące spotkanie. Wszyscy mieli swój wkład w końcowy sukces. Kibice byli wspaniali, swoim dopingiem ponieśli nas do wygranej.
- Avia to już zespół jaki sobie wyobrażaliście przed sezonem?
– Nadal mamy co poprawiać, zresztą zawsze będą elementy nad którymi trzeba będzie popracować. Mamy szeroką kadrę, z której trener może sobie wybierać optymalny skład.
- Po trzech kolejkach macie na koncie komplet punktów i jesteście liderem grupy 6 II ligi...
– Biorąc pod uwagę umiejętności przeciwników z którymi przyszło nam się mierzyć to możemy czuć satysfakcję. Oprócz LUK Politechniki na rozkładzie mamy także zawsze mocne Karpaty Krosno, które w ubiegłym sezonie razem z nami wystąpiły w turnieju półfinałowym o awans do I ligi.
- Przed wami pierwszy występ w hali rywala. W weekend zagracie z Neobusem Niebylec.
– W Niebylcu zawsze gra się trudno i tym razem także nie będzie łatwo. Zaczęliśmy sezon z wysokiego „c” i chcemy zwycięską serię podtrzymać jak najdłużej.