Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 sierpnia 2021 r.
12:00

Poetka z Podlasia: Nie kłamię w swoich wierszach, nie kłamię też w życiu

Hanna Lewandowska
Hanna Lewandowska (fot. Maciej Kaczanowski)

Nigdy na poważnie nie traktowałam tego swojego pisania. Pracowałam zawodowo, pisanie było odskocznią i ucieczką – Rozmowa z Hanną Lewandowską, poetką, autorką tekstów piosenek Piotra Selima.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Korzenie rodzinne?

– Jestem Podlasianką. Urodziłam się w okolicach Siedlec, natomiast wychowałam się w okolicach Łosic. Dzieciństwo spędziłam w miejscowości Platerów. Po ukończeniu podstawówki stamtąd wyemigrowałam. A ponieważ grałam w piłkę ręczną, wiele czasu spędzałam na obozach sportowych i meczach.

Skąd ten sport?

– W szkole podstawowej mieliśmy drużynę sportową, trener Kazimierz Sasin mnie wypatrzył. Na co dzień grał w Lechii Gdańsk w rugby, a w międzyczasie uczył w naszej szkole.

Trafiła pani w dobre ręce. Lechia to przecież jeden z najstarszych i najbardziej utytułowanych klubów rugby w Polsce?

– Dokładnie. Wypatrzył mnie, przez wiele lat grałam w piłkę ręczną. Pamiętam, że w ramach rozgrywek międzyszkolnych przyjeżdżaliśmy do Lublina, na stadionie Lublinianki graliśmy w MKS Lublin.

Po szkole podstawowej poszłam do liceum do Łosic, skończyłam, zdawałam na studia na kulturoznawstwo w Siedlcach, nie dostałam się. Po kilku latach poszłam na UMCS, gdzie skończyłam prawo z wyróżnieniem. Cały czas pisałam piosenki, złożyłam papiery na aplikację prokuratorską i nie poszłam na egzamin. Całe życie pracowałam jako urzędnik samorządowy.

Gdzie pani wypatrzyła Piotra Selima?

– Zupełnie przypadkowo w grupie studentów zobaczyłam Piotra Chilimoniuka, bo tak się nazywał. Selim to późniejszy pseudonim artystyczny. Podeszłam do niego i powiedziałam: słuchaj, ja będę pisać z tobą piosenki.

Taki przypadek. Zaczęliśmy pisać, Piotrek śpiewał je na różnych koncertach. Kiedy poszedł na łódzką Akademię Muzyczną, zaczął jeździć po festiwalach z naszymi piosenkami. W 1997 roku, kiedy Jan Kondrak zainicjował powstanie „Kotłowni Biesiadnej” w jednym z lubelskich klubów, a później Lubelska Federacja Bardów zaczęła koncerty, byłam takim satelitą federacji. Zawsze dla nich pisałam, ale nigdy nie byłam członkiem Federacji Bardów. I nie jestem.

Pierwsza piosenka dla Selima?

– Nie pamiętam nawet tytułu. Pierwsza, która weszła do repertuaru nazywa się „Dziewczyna do wynajęcia”. Tekst, jako najstarszy został umieszczony w tomiku „Stacyjki”.

To pierwszy pani tomik wierszy?

– Pierwszy.

Zaintrygował mnie tytuł. Skąd te „stacyjki”?

– Nigdy na poważnie nie traktowałam tego swojego pisania. Pracowałam zawodowo, pisanie było odskocznią i ucieczką. W klimatach wiersze to były takie stacyjki na mojej drodze. Wiersz, który napisałam jako ostatni, tuż przed oddaniem do druku, nazywa się właśnie „Stacyjki”. Ten wiersz wyjaśnia wszystko, także dlaczego zbiór wierszy nazywa się „Stacyjki”. Zawiera 112 utworów.

Rozumiem, że czytelnik znajdzie tam teksty śpiewane przez Piotra Selima na koncertach?

– Tak. Teksty do piosenek, które najbardziej lubię, jak „Chcę ocalić”, „Jest, choć była” (Piotr tej piosenki nie chce śpiewać), „Szczęściokratka”. Oraz największe przeboje Piotra, jak „Specjalista od wzruszeń”, „W rytmie bolera”, ostatnio „Kropla”.

Robicie drugą płytę z autorskimi piosenkami?

– Tak, będzie nazywać się: Piotr Selim „Uważnie”.

Co takiego jest w Piotrze Selimie, że kobiety rozchwytują bilety na jego koncerty?

– Ja myślę, że Piotrek jest bardzo ujmującym człowiekiem. Jest z natury bardzo dobry. I czuły. Myślę, że tej czułości bardzo we współczesnym świecie brakuje. Ujmuje kobiety szlachetnością, gestem. Piotrek zawsze ma gest, ma czas dla kobiet, zwyczajnie jest lubiany. Jest sympatyczny, szlachetnym, fajnym chłopakiem.

Co to jest czułość?

– Czułość to uważność. Żeby widzieć człowieka takiego, jakim jest. Nie wpatrywać się w swoje myśli, tylko patrzeć w jego oczy, widzieć jego serce i jego wnętrze.

Michał Urbaniak powiedział mi kiedyś, że życie jest jak jazd tramwajem po zakręcie, masz się czego trzymać, nie wylecisz z zakrętu. Czego się pani w życiu trzyma?

– Trzymam się swojej hierarchii wartości. Dla mnie najważniejsza jest miłość i prawda. Nie kłamię w swoich wierszach, nie kłamię też w życiu. I bardzo o to dbam.

A co w życiu jest najważniejsze?

– Na pewno miłość, na pewno rodzina, na pewno wiara.

Co to jest miłość?

– Jakby tu powiedzieć... Jakby tu powiedzieć najprościej: Miłość jest wtedy, kiedy się oddaje wszystko, kiedy jest się tak, że nawet jak jest się daleko, to jest się blisko. Kiedy dla siebie się nie chce niczego chcieć.

Dlaczego miłość w dzisiejszym świecie jest tak nietrwała, związki się kruszą i rozpadają?

– Dlatego, że ludzie są zapatrzeni w siebie. Miłość to jest patrzeć w drugiego człowieka. Jeśli miłość jest prawdziwa, to wróci. Zamiast dostrzegać miłość, ludzie wpatrują się w dobra materialne, które tak naprawdę nie są ważne. Potrzebne są pieniądze, żeby kupić sobie leki w aptece, zapłacić lekarzowi, jakoś przeżyć.

Premiera tomiku odbyła się w czwartek, 5 sierpnia, w Męćmierzu, poprowadził je Bogusław Wróblewski, redaktor naczelny „Akcentu”. Kiedy premiera lubelska?

– Tak, będzie. Będą koncerty. Piotr będzie śpiewał, jak będę czytać.

Czyli razem?

– Tak. Piotr Selim był orędownikiem wydania tego tomiku. Ja bym w życiu nie wydała żadnego tomiku. To on zabiegał o to, żeby wydać „Stacyjki”, zabiegał o umowę, wydawnictwo, i tak dalej.

Piotr Selim jest mecenasem wydawnictwa?

– Tak, można tak powiedzieć. Jest mecenasem. Cieszy się ze „Stacyjek”, a ja się cieszę z jego piosenek i nowej płyty. To moja największa radość.

Hanna Lewandowska

Autorka małych form literackich, wierszy i tekstów piosenek, a także scenariuszy wielu wydarzeń artystycznych i libretta w kantacie Z ziemi wiernej oraz oratorium (Po)mosty. Od lat współpracuje z Piotrem Selimem – pianistą, kompozytorem, wokalistą i producentem muzycznym. Piosenki tej autorsko-kompozytorskiej spółki wielokrotnie były nagradzane w różnego rodzaju konkursach o zasięgu ogólnopolskim. Teksty Hanny Lewandowskiej z muzyką i w wykonaniu Piotra Selima oraz Jolanty Sip znalazły się na wszystkich autorskich płytach Lubelskiej Federacji Bardów. Jej utwory publikowały: kwartalnik literacki „Akcent” oraz wydawnictwa: Dalmafon, Gaudium, Polihymnia. Tom poetycki „Stacyjki” to pierwsza tego typu publikacja

W tym jednym tomie jest materiał na kilka książek. Jakby autorka, która nie publikowała dotychczas tomików poetyckich, postanowiła wydać od razu „utwory zebrane”. Kim jest liryczny bohater wierszy Hanny Lewandowskiej? Bywa kobietą, jak autorka tych utworów, ale bywa też mężczyzną, jak ich wykonawca, bo Hanna pisze zwykle dla Piotra Selima. Gdybyśmy chcieli zrekonstruować zawarty tu portret mężczyzny, znaleźlibyśmy – trochę utopijny – wizerunek człowieka czułego, sentymentalnego, zupełnie pozbawionego atrybutów siły i dominacji, ale nie pozbawionego poczucia humoru. W wielu utworach autorka mówi w pierwszej osobie liczby mnogiej. Takie liryczne „my” odnosić się może do dwóch osób związanych emocjami, ale czasem chodzi o całą zbiorowość: my – ludzie wrażliwi, zagubieni w nieprzychylnym świecie. Z drugiej strony silna jest u Hanny Lewandowskiej potrzeba transcendencji i jeśli posłuchamy uważnie, znajdziemy tu wyraźne ślady poszukiwania metafizycznej sankcji dla naszych ziemskich poczynań.

dr Bogusław Wróblewski. red. naczelny „Akcentu”

 

 

Stacyjki

Są takie stacyjki cichutkie

W brzóz cieniu na krzyżu dróg

Gdzie radość w przyjaźni ze smutkiem

Gdzie z czartem na chmurce bóg

 

Na tych przystankach dla spełnienia

Bywam co jakiś czas

Tam zgiełk się w spokój zamienia

Traw szepty w poduszki z gwiazd

 

Tam widzi się najczulej najdalej

Aż za horyzontu kres

I powracać nie chce się wcale

I serce szlachetny ma gest

 

A czasem ładnie w brzóz cieniach

Z rozkładem jazdy się droczę

Gdy nie pamięta imienia

Tamtej dziewczyny z warkoczem

 

Gdy wiatr w powrotne dmie strony

Dogasa pociąg rośnie dal

W duszy się krząta zawstydzony

Małych stacyjek wielki żal

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Miał gdzieś dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Złapali go z łysą oponą i pod wpływem

Miał gdzieś dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Złapali go z łysą oponą i pod wpływem

W ciągu czterech dni został złapany dwa razy przez policjantów za jazdę pod wpływem alkoholu. Jakby tego było mało, 36-latek posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz nie pojeździ, bo najbliższe 3 miesiące spędzi w policyjnym areszcie.

Grill w Świdniku czeka na majówkę

Świdnik zaprasza na grilla

Było wysypisko, a teraz jest zagospodarowany plac rekreacji z grillem. To nowa atrakcja dla mieszkańców Świdnika.

Stracony w Niemczech volkswagen nie wjechał na Białoruś

Stracony w Niemczech volkswagen nie wjechał na Białoruś

Funkcjonariusze NOSG zakazali dalszej podróży kierowcy volkswagena. Jak się okazało, auto było poszukiwane.

Rząd obiecuje szybkie wypłaty odszkodowań dla rolników po nawałnicach na Lubelszczyźnie

Rząd obiecuje szybkie wypłaty odszkodowań dla rolników po nawałnicach na Lubelszczyźnie

Wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak w rozmowie z Radiem Lublin zapowiada szybkie wsparcie finansowe dla poszkodowanych. Straty w niektórych miejscach sięgają 100%.

Kosiarka spalinowa w ogrodzie – wygoda w czystej postaci

Kosiarka spalinowa w ogrodzie – wygoda w czystej postaci

Zadbany trawnik to wizytówka każdego ogrodu, a jego pielęgnacja wymaga odpowiednich narzędzi. Posiadanie własnej kosiarki spalinowej to inwestycja, która zwraca się w postaci oszczędności czasu i energii. Nowoczesne kosiarki spalinowe oferują znacznie więcej niż tylko podstawowe koszenie – wyposażone są w systemy napędowe, regulację wysokości cięcia oraz pojemne kosze na trawę. Dzięki nim możesz cieszyć się pięknie przystrzyżonym trawnikiem bez nadmiernego wysiłku, a zróżnicowane modele pozwalają dopasować urządzenie do indywidualnych potrzeb każdego ogrodu.

Marta Wcisło przed sądem w Opolu Lubelskim

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Sąd utrzymał w mocy wyrok dla Adama H.

Adam H. szarpał i groził europosłance Marcie Wcisło (KO) na miejskim targowisku w Opolu Lubelskim. Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok skazujący 56-latka na pół roku więzienia w zawieszeniu na rok.

Co zużywa najwięcej prądu w domu? Oto 10 największych winowajców!

Co zużywa najwięcej prądu w domu? Oto 10 największych winowajców!

Z roku na rok rośnie nasza świadomość energetyczna. Coraz więcej osób zadaje sobie pytania: co zużywa najwięcej prądu w domu, jak obniżyć rachunki i jednocześnie działać w duchu zrównoważonego rozwoju. Okazuje się, że wiele popularnych sprzętów AGD i RTV może odpowiadać za lwią część zużycia energii elektrycznej w gospodarstwie domowym. Warto wiedzieć, które z nich są najbardziej energochłonne – i jak je obsługiwać, by oszczędzać nie tylko prąd, ale i pieniądze.

Jakie ubezpieczenie pojazdu jest obowiązkowe?

Jakie ubezpieczenie pojazdu jest obowiązkowe?

Masz samochód? Pamiętaj o badaniu technicznym – bez niego auto nie powinno być użytkowane. Zgodnie z zaleceniami wymieniaj oleje i filtry, kontroluj stan poszczególnych układów – szczególnie napędowego i hamulcowego. Co jeszcze jest twoim obowiązkiem? Musisz posiadać polisę OC! Dlaczego trzeba ją wykupić i co daje?

Rekordowe długi wobec ZUS. Płatnicy toną w zaległościach, średnia już 34 tys. zł

Rekordowe długi wobec ZUS. Płatnicy toną w zaległościach, średnia już 34 tys. zł

Rekordzista winien 818 milionów złotych, a statystyczny przedsiębiorca zalega już na ponad 34 tys. zł. ZUS ostrzega: sytuacja się pogarsza. Eksperci apelują o reformy.

Norweski black – metal. Taake, Asagraum, Heimland w Fabryce Kultury Zgrzyt
Koncert
24 kwietnia 2025, 18:00

Norweski black – metal. Taake, Asagraum, Heimland w Fabryce Kultury Zgrzyt

W najbliższy czwartek (24 kwietnia) lubelska Fabryka Kultury Zgrzyt zamieni się w świątynię mrozu i muzycznego mroku. Do Lublina zawita legendarna norweska formacja Taake, wspierana przez dwa znakomite supporty: Asagraum oraz Heimland. Szykuje się noc pełna surowych riffów, mrocznej atmosfery i hołdu dla klasyki gatunku.

Zielony azyl przy Hospicjum Dobrego Samarytanina. W Lublinie powstaje Artystyczny Ogród Społeczny

Zielony azyl przy Hospicjum Dobrego Samarytanina. W Lublinie powstaje Artystyczny Ogród Społeczny

Sztuka, ekologia i wspólnota – te trzy wartości będą fundamentem nowego miejsca w Lublinie. Przy Hospicjum Dobrego Samarytanina już wkrótce zakwitnie Artystyczny Ogród Społeczny.

Przyszłość Kościoła po śmierci Franciszka. Kto i kiedy zostanie nowym papieżem?
film

Przyszłość Kościoła po śmierci Franciszka. Kto i kiedy zostanie nowym papieżem?

W programie „Dzień Wschodzi” gościmy ks. prof. dr. hab. Mirosława Sitarza z Instytutu Prawa Kanonicznego KUL. W szczerej rozmowie komentuje śmierć papieża Franciszka, wyjaśnia zasady wyboru nowego papieża i analizuje przyszłość Kościoła w kontekście wyzwań współczesnego świata.

W pierwszym spotkaniu Bogdanka LUK Lublin pokonała mistrza Polski na jego terenie 3:1

Bogdanka LUK Lublin zagra z Jastrzębskim Węglem

W drugim meczu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin zmierzy się w hali Globus z mistrzem Polski JSW Jastrzębskim Węglem. Pierwszy gwizdek o godzinie 20.30

Papież Franciszek i KUL – bliskie relacje, wspólne cele, słowa otuchy

Papież Franciszek i KUL – bliskie relacje, wspólne cele, słowa otuchy

Papież Franciszek nie raz udowodnił, że jego serce bije mocno dla tych, którzy szukają nadziei, edukacji i duchowego wsparcia – niezależnie od miejsca, w którym się znajdują. Doskonałym tego przykładem są jego więzi z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

Barierki na ścieżce rowerowej przy wyjeździe na aleję Tysiąclecia

Barierki na ścieżce rowerowej. Będzie bezpieczniej?

Barierki ustawiono dla poprawy bezpieczeństwa – przekonują urzędnicy. Ale zdaniem niektórych rowerzystów mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium