Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Szanse na tradycyjny korowód przed koncertem rosną (Maciej Kaczanowski)
Kozienaliowe koncerty przed Chatką Żaka, Juwenalia z Perłą, a na ulicach – korowód. Lubelskie Dni Kultury Studenckiej będą w tym roku takie, jak dawniej.
Ujawniamy kolejne szczegóły święta studentów, które zacznie się za niecały miesiąc. W środę 8 maja wzorem poprzednich lat koncert inaugurujący LDKS zorganizuje miasto. Na Błoniach pod Zamkiem zagrają: Mela Koteluk, Pezet, Abradab, Rotten Bark, Power of Trinity oraz Hey.
Szanse na tradycyjny korowód przed koncertem rosną. – Wszystko idzie w dobrą stronę – mówi Paweł Gajewski, szef samorządu Politechniki Lubelskiej. – Czekamy na zgodę Zarządu Dróg i Mostów, potem tylko ostatnie uzgodnienia z policją. Zabezpieczenie medyczne, ochronę i sprzątanie po przemarszu zapewnimy sami.
Po raz pierwszy od lat nie było go w ubiegłym roku. Po tej decyzji na forach internetowych pojawiła się lawina komentarzy oburzonych studentów. W tym roku o powrót korowodu zaczęli walczyć studenci trzech uczelni: politechniki oraz uniwersytetów: Przyrodniczego i Medycznego. KUL i UMCS są przeciw. – Ale zapraszamy do udziału studentów wszystkich uczelni – podkreśla Gajewski.
Dzień później imprezy przeniosą się na tereny zielone PL przy ul. Nadbystrzyckiej. Od 9 do 12 maja na Juwenaliach wystąpią m.in. Luxtorpeda, Ira, Ras Luta, Muchy, Akurat, Enej, Dżem i Strachy na Lachy.
Po raz pierwszy od dawna jednym ze sponsorów Juwenaliów będą Browary Lubelskie. – Robimy powrót do przeszłości – mówi Gajewski. – Studenci co roku domagają się, żeby była u nas Perła. Ostatnio współpracowaliśmy z innym browarem, m.in. z powodu proponowanych warunków. Teraz są podobne, więc zdecydowaliśmy się na Perłę.
Szanse na tradycyjny korowód przed koncertem rosną. – Wszystko idzie w dobrą stronę – mówi Paweł Gajewski, szef samorządu Politechniki Lubelskiej. – Czekamy na zgodę Zarządu Dróg i Mostów, potem tylko ostatnie uzgodnienia z policją. Zabezpieczenie medyczne, ochronę i sprzątanie po przemarszu zapewnimy sami.
Po raz pierwszy od lat nie było go w ubiegłym roku. Po tej decyzji na forach internetowych pojawiła się lawina komentarzy oburzonych studentów. W tym roku o powrót korowodu zaczęli walczyć studenci trzech uczelni: politechniki oraz uniwersytetów: Przyrodniczego i Medycznego. KUL i UMCS są przeciw. – Ale zapraszamy do udziału studentów wszystkich uczelni – podkreśla Gajewski.
Dzień później imprezy przeniosą się na tereny zielone PL przy ul. Nadbystrzyckiej. Od 9 do 12 maja na Juwenaliach wystąpią m.in. Luxtorpeda, Ira, Ras Luta, Muchy, Akurat, Enej, Dżem i Strachy na Lachy.
Po raz pierwszy od dawna jednym ze sponsorów Juwenaliów będą Browary Lubelskie. – Robimy powrót do przeszłości – mówi Gajewski. – Studenci co roku domagają się, żeby była u nas Perła. Ostatnio współpracowaliśmy z innym browarem, m.in. z powodu proponowanych warunków. Teraz są podobne, więc zdecydowaliśmy się na Perłę.
W kolejnym tygodniu na koncerty na Felinie zaprasza Uniwersytet Przyrodniczy. Na Feliniadzie zagrają m.in. Zabili Mi Żółwia, Lipali, Happysad, Bas Tajpan, Junior Stress, Jamal, Milano, Stachursky i Weekend.
W tym samym terminie swoje imprezy zaplanowały wspólnie: UMCS, KUL i kilka uczelni niepublicznych. Rok temu ich koncerty były na Błoniach. – W tym wracamy na miasteczko akademickie – zapowiada Piotr Widomski, szef samorządu UMCS. – Scena zostanie ustawiona na parkingu przed Chatką Żaka.
– Długo rozmawialiśmy o tym z Radą Dzielnicy Wieniawa. Ostatecznie wszystko udało się uzgodnić – mówi Widomski. Uzgodnienia dotyczą m.in. obecności policji. Niedawno rektor UMCS podpisał z Komendantem Wojewódzkim porozumienie o tym, że policjanci mogą interweniować na miasteczku tylko w wyjątkowych sytuacjach. Taką będą właśnie Kozienalia. – Policja będzie mogła patrolować okoliczne tereny – podkreśla Widomski.
Dlaczego samorządy rezygnują z Błoni? – Z rozmów ze studentami wynika, że im bliżej miasteczka, tym lepiej – mówi Widomski. – Błonia były niezadowalające z wielu powodów. Co prawda to centrum miasta, ale jednak oddalone od uczelni.
Majowe imprezy zakończy Uniwersytet Medyczny – od 22 do 26 maja przy ul. Chodźki. Gwiazdy Kozienaliów i Medykaliów na razie są tajemnicą.
W tym samym terminie swoje imprezy zaplanowały wspólnie: UMCS, KUL i kilka uczelni niepublicznych. Rok temu ich koncerty były na Błoniach. – W tym wracamy na miasteczko akademickie – zapowiada Piotr Widomski, szef samorządu UMCS. – Scena zostanie ustawiona na parkingu przed Chatką Żaka.
– Długo rozmawialiśmy o tym z Radą Dzielnicy Wieniawa. Ostatecznie wszystko udało się uzgodnić – mówi Widomski. Uzgodnienia dotyczą m.in. obecności policji. Niedawno rektor UMCS podpisał z Komendantem Wojewódzkim porozumienie o tym, że policjanci mogą interweniować na miasteczku tylko w wyjątkowych sytuacjach. Taką będą właśnie Kozienalia. – Policja będzie mogła patrolować okoliczne tereny – podkreśla Widomski.
Dlaczego samorządy rezygnują z Błoni? – Z rozmów ze studentami wynika, że im bliżej miasteczka, tym lepiej – mówi Widomski. – Błonia były niezadowalające z wielu powodów. Co prawda to centrum miasta, ale jednak oddalone od uczelni.
Majowe imprezy zakończy Uniwersytet Medyczny – od 22 do 26 maja przy ul. Chodźki. Gwiazdy Kozienaliów i Medykaliów na razie są tajemnicą.
