Po blisko pół wieku Ognisko Muzyczne w Świdniku będzie musiało zmienić siedzibę. I pojawia się problem - chodzi o pieniądze.
W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje dotyczące problemów lokalowych Ogniska Muzycznego (…) – pisze do burmistrza Świdnika radny miejski Maciej Kantor (Świdnik Wspólna Sprawa).
Radny w swojej interpelacji podkreśla znaczenie ogniska, które jest alternatywą dla szkoły muzycznej. Działa w mieście od blisko 50 lat. – Pełni ważną role w kształtowaniu młodzieży i dzieci pod kątem muzyczno-kulturalnym, istotne jest by nadal kontynuowało swoją misję – podkreśla radny Kantor.
Rzeczywiście z pomieszczeń, które zajmuje Ognisko Muzyczne, Świdnickie Towarzystwo Muzyczne może korzystać tylko wakacji.
– W budynku przy ul. Racławickiej 15 D, w którym Ognisko Muzyczne ma siedzibę od 48 lat możemy być do końca czerwca – potwierdza Dariusz Szymura, prezes Świdnickiego Towarzystwa Muzycznego. – Były już w tej sprawie spotkania. Mamy obiecamy nowy lokal należący także do Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku, przy ul. Kopernika 4.
– Mając na względzie obowiązujące przepisy prawa zarząd spółdzielni stanął wobec konieczności wypowiedzenia umowy najmu dotychczasowej siedziby Ogniska Muzycznego. Aktualnie prowadzone są analizy dotyczące możliwości i sposobów zagospodarowania tego budynku w przyszłości – pisze Katarzyna Denis, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku. – Zarządowi Spółdzielni bardzo zależy na rozwoju instytucji kultury w naszym mieście, dlatego wspieramy nie tylko Spółdzielczy Dom Kultury, ale także stawiamy na współpracę z takimi instytucjami jak Ognisko Muzyczne. Mamy świadomość znaczenia ogniska dla Świdnika, dlatego niezwłocznie zaproponowaliśmy możliwość najmu nowej siedziby w zasobach spółdzielni.
Prezes SM w Świdniku nie podaje jednak żadnego konkretnego adresu. Lokal, o którym mówi prezes Świdnickiego Towarzystwa Muzycznego wymaga zaś remontu. – Ja nie mam ani pieniędzy ani możliwości aby takie prace remontowe wykonać – rozkłada ręce Dariusz Szymura. – Możemy wyciszyć sale, kupić meble i instrumenty, ale prac budowlanych sami nie zrobimy.
Ognisko Muzyczne potrzebuje 5 sal na prowadzenie zajęć. – Jeśli spółdzielnia mieszkaniowa taki remont zrobi to wtedy będziemy płacić wyższy czynsz – dodaje prezes Świdnickiego Towarzystwa Muzycznego.
Żadne decyzje nie zapadły. Każda ze stron deklaruje chęć współpracy.
– W ostatnich dniach odbyło się spotkanie z przedstawicielami Urzędu Miasta. Wspólnie zadeklarowaliśmy chęć wsparcia funkcjonowania Ogniska Muzycznego na zasadach korzystnych dla każdej ze stron – dodaje prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku. – Zarząd spółdzielni dołoży wszelkich starań, aby znaleźć odpowiednie rozwiązanie, które będzie korzystne zarówno dla spółdzielców, których dobro jest dla nas najważniejsze jak i dla przedstawicieli Ogniska Muzycznego.
Jedną z rozpatrywanych przez miasto możliwości wsparcia Świdnickiego Towarzystwa Muzycznego jest pomoc finansowa. – Jest to stowarzyszenie, obecny status uniemożliwia miastu przekazywanie pieniędzy. Nie oznacza to jednak, że nie można zmienić organizacji w taki sposób, żeby takie wsparcie było możliwe – mówi Ewa Jankowska, sekretarz miasta Świdnika. – Wówczas moglibyśmy udzielić pomocy czy to w formie grantów czy też dotacji na działalność statutową stowarzyszenia – warsztaty dla dzieci i młodzieży. To odciążyłoby finansowo stowarzyszenie i pozwoliło im udźwignąć np. wyższy czynsz. I dodaje: Jesteśmy w ciągłym kontakcie z władzami stowarzyszenia, starając się reagować na sytuacje konfliktowe.