Marek ze Świdnika
Przeczytałem w waszej gazecie artykuł o sklepach nocnych. To źle, że ma ich nie być w Świdniku. Ale z drugiej strony mieszkam blisko jednego z nich i wiem, co się w nocy pod nim dzieje. Pijaczki się schodzą i wyprawiają libacje. Nikt nie może sobie z nimi poradzić. Myślę, że jednak lepiej będzie, jeśli te sklepy zostaną zamknięte. Spokój jest ważniejszy od nocnych zakupów.
Mirosław ze Świdnika
W zeszłym tygodniu jechałem do Piask i znowu widziałem połamane znaki przy drodze. Nie mam pojęcia kto to robi i po co. Ale to nam, kierowcom, strasznie utrudnia życie. A i o wypadek nietrudno, jeśli znaki są niewidoczne.
Waldemar z Mełgwi
Z przerażeniem przeczytałam artykuł o przepitych milionach w naszym mieście. Ja wiedziałam, że mieszkańcy naszego miasta często sięgają po alkohol. Ale nie wiedziałam, że wydają na niego aż tyle. Najgorsze jest to, że piją coraz młodsi. Ostatnio sama widziałam pod klatką jak chłopcy w wieku ok. 13 lat pili piwo. Zastanawiam się, gdzie byli ich rodzice?
Marianna K.
A ja się chciałem dowiedzieć, co dalej z naszym forum internetowym? Miało go nie być 2 tygodnie, a tu już miesiąc mija, a po forum ani śladu. Czy wyspecjalizowana firma nie potrafi sobie poradzić z jakimś hakerem? Kiedy wreszcie będziemy mogli na forum pogadać?
Adrian L.
Ostatnio byłam w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. To była straszna wizyta! Stałam w kolejce prawie 1,5 godziny. Wszędzie był tłum ludzi. A urzędnikom się wcale nie spieszyło. O wszystko trzeba ich było prosić po kilka razy. Kiedy wreszcie to się skończy? Może jesteśmy biedni, ale przecież też jesteśmy ludźmi!
Czytelniczka
Rowerzyści w naszym mieście mają do dyspozycji tyle ścieżek rowerowych. Ale zamiast po nich jeździć, pojawiają się na chodnikach dla pieszych. Powinno się ich surowo karać za jazdę między ludźmi. Przecież mogą zrobić komuś krzywdę! My nie chodzimy po ich ścieżkach,
to niech oni nie jeżdżą po naszych.
Anna R.