Dziś około godziny 10 na skrzyżowaniu ulic Racławickiej i Wyszyńskiego w Świdniku doszło do kolizji drogowej. Poszkodowany kierowca wyczuł od sprawcy alkohol. Zabrał mu kluczyki i zadzwonił na policję.
Okazało się, że kierowcą toyoty jest Artur Soboń, sekretarz Urzędu Miasta Świdnik. – Jechałem przez rondo i wtedy w bok mojego samochodu uderzyło inne auto, które później wjechało na chodnik – relacjonuje Artur Soboń. – Kiedy podszedłem do kierowcy, okazało się, że jest kompletnie pijany i bełkocze. Zabrałem mu szybko kluczyki, żeby nie odjechał i poczekałem na przyjazd policji.
– Kierowca toyoty uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Okazało się, że miał blisko 2,5 promila w organizmie – dodaje Szczepanowska.