Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Sprzęt do destylacji alkoholu, karabiny, broń pneumatyczna, setki nabojów, słoiki z prochem i radiostacja. Taki arsenał znaleźli policjanci w domu pod Krasnymstawem.
W poniedziałek po południu kryminalni z Krasnegostawu weszli do domu 59-letniego mężczyzny. Podejrzewali, że może tam być nielegalny alkohol.
– Podczas przeszukania funkcjonariusze w jednym z pomieszczeń gospodarczych odnaleźli aparaturę do destylacji oraz 18 sztuk pojemników z cieczą o zapachu alkoholu – wylicza Piotr Wasilewski, oficer prasowy krasnostawskiej policji.
Policjanci przeszukali też pokój syna gospodarza. Znaleźli tam pokaźny arsenał. Cztery karabiny – prawdopodobnie pochodzące z okresu II wojny światowej, trzy sztuki broni pneumatycznej, rewolwer, ponad 650 sztuk amunicji, trzy słoiki z prochem i inne elementy broni. W pokoju była również radiostacja z anteną.
Właściciel nielegalnej kolekcji usłyszy niebawem stosowne zarzuty.
(fot. Policja)
