Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zaskakująca kandydatura na wiceszefa Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie. Stanowisko w placówce podległej władzom województwa z PiS ma objąć były poseł lewicy Zbigniew Matuszczak. – Nie patrzę na barwy polityczne, tylko na fachowość i kompetencje – zapewnia dyrektor lecznicy.
Wzrost cen i „presja płacowa”, czyli wynagrodzenia pracowników – z tego powodu zdaniem urzędników marszałka w 10 podległych mu zakładach opieki zdrowotnej pogorszyła się sytuacja finansowa. Cztery z nich zakończyły miniony rok stratą, a najwyższą zanotowało Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.
Epidemia pogłębiła stany pacjentów, u których wcześniej stwierdzono zaburzenia psychiczne. Np. na zakaźny oddział dla psychicznie chorych trafiali pacjenci w ostrym zespole abstynencyjnym, czy w trakcie ostrej fazy schizofrenii lub choroby dwubiegunowej – powiedział PAP dyrektor Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie dr n. med. Piotr Dreher.
Planowane przez Urząd Marszałkowski połączenie trzech szpitali psychiatrycznych w Lublinie, Radecznicy i Celejowie stanęło pod znakiem zapytania. – Sprawa jest zawieszona – przyznaje dyrektor jednego ze szpitali.
– Z dnia na dzień pacjenci zostaną bez opieki! – alarmują pracownicy szpitala w Radecznicy. Nie zgadzają się na połączenie ze Szpitalem Neuropsychiatrycznym w Lublinie, które uważają za szkodliwe i oburzające.
Dyrektorzy dwóch lubelskich szpitali mają koronawirusa. Zakażenie potwierdzono u Piotra Drehera, który kieruje Szpitalem Neuropsychiatrycznym i Tadeusza Duszyńskiego, szefa szpitala wojewódzkiego im. Jana Bożego.
Piotr Dreher, były miejski radny PO, a obecnie dyrektor szpitala neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej został nowym członkiem rady nadzorczej spółki Motor Lublin, której większościowym udziałowcem (ponad 93 proc. głosów) jest miasto
Nie będzie w Lublinie ograniczeń nocnej sprzedaży alkoholu. Ich wprowadzenia chcieli radni PiS, ale większość Rady Miasta była temu przeciwna. W czwartek uchwalony został za to zakaz sprzedaży trunków m.in. obok szkół i kościołów. Radni ustalili też maksymalną liczbę zezwoleń dla sklepów i lokali gastronomicznych.
Zarząd województwa powołał Piotra Drehera na stanowisko dyrektora Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie. Lubelski radny w fotelu dyrektora będzie zasiadał od czwartku, 22 marca, przez sześć lat.
Radni zgodzili się na sprzedaż miejskiego budynku na rogu ul. 3 Maja oraz I Armii Wojska Polskiego, gdzie obecnie mieści się sanepid, który zamierza zwolnić obiekt z końcem marca. O zgodę na sprzedaż nieruchomości prosił prezydent Lublina tłumacząc, że miasta nie stać na kosztowny remont budynku.
Miejski radny Platformy Obywatelskiej Piotr Dreher został p.o. dyrektorem Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie.
Godzinami otwarcia nowego stadionu lekkoatletycznego przy al. Piłsudskiego zainteresował się miejski radny Piotr Dreher (PO).
Zamknięciem nocnych sklepów z alkoholem może skutkować ustawa, której projekt złożyli w Sejmie posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Bo pijemy coraz więcej – już ponad 10 litrów czystego alkoholu rocznie na każdego mieszkańca. I jest to najwyższy wskaźnik od XIX wieku.
W sprawie „dramatycznej sytuacji Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej” wystąpiła w czwartek Rada Miasta, jednogłośnie apelując do władz województwa o uleczenie placówki. Jej dyrekcja chce ciąć długi obcinając zarobki oburzonej załogi. Punktów zapalnych jest tu więcej.
Wymierzona w prezydenta Lublina gazetka „Murem za stołkami Żuka” trafiła do skrzynek na listy mieszkańców miasta. Wydźwięk jest jednoznaczny: zwolennicy Żuka (PO) stoją za nim murem, bo mają w tym interes. Do publikacji nikt się nie przyznaje. – To mali, tchórzliwi ludzie – komentuje jeden z bohaterów wydawnictwa.
Nie zmaleją wynagrodzenia członków Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, którzy dostają teraz prawie 1700 zł miesięcznie. Przyszłoroczne zasady jej wynagradzania zatwierdziła wczoraj Rada Miasta. Koszty płac mogą w 2017 roku przekroczyć pół miliona zł.
Dokładnie 3,8 mln zł chce dostać z miejskiej kasy spółka Motor Lublin, z czego 600 tys. zł jeszcze w tym roku. W Ratuszu trwa debata nad przyszłością klubu, przede wszystkim finansową.
Ustawienie tzw. witaczy przy drogach wjazdowych do Lublina proponuje miejski radny PO, Piotr Dreher.
Czy alkohol stanie się towarem trudno dostępnym nocą, a sklepów i barów ubędzie? Te i inne ograniczenia proponują posłowie i to wyjątkowo zgodnie, bo podobne pomysły mają i PiS, i PO. To złe wieści dla przedsiębiorców i imprezowiczów, za to terapeuci trzymają kciuki
Imię Mirosława Dereckiego otrzyma bezimienna dotąd przecznica wybudowanej niedawno ul. Zelwerowicza. Uchwałę w tej sprawie przyjęła dziś Rada Miasta głosami klubu Platformy Obywatelskiej, którzy też byli autorami tej propozycji.
Obcięcia o połowę diet członkom Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych domaga się Fundacja Wolności. W miastach wojewódzkich wyższe diety w przeliczeniu na osobę są tylko w dwóch miastach. Ponad jedna trzecia komisji to miejscy radni, a to już rekord.
Rozmowa z dr. Piotrem Dreherem, kierownikiem Oddziału Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.