Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zielono-czarni po prawdziwym horrorze pokonali pierwszoligową Miedź Legnica i zameldowali się w 1/8 finału
Po ligowym remisie z Rakowem Częstochowa piłkarze Górnika Łęczna nie mieli wiele czasu na odpoczynek. W środę o godzinie 18 zielono-czarni zmierzą się w Legnicy z tamtejszą Miedzią w ramach 1/16 rozgrywek Fortuna Pucharu Polski
Górnik Łęczna po heroicznym boju wywalczył punkt w starciu z Rakowem Częstochowa. Goście mieli przewagę optyczną, ale nie potrafili wykorzystać świetnej okazji jaką był rzut karny. Z kolei łęcznianie mieli nieco mniej szans, ale także mają czego żałować, bo byli bardzo blisko strzelenia gola rywalowi ze ścisłej czołówki
Wieczorem 28 października w mediach społecznościowych Górnika Łęczna sternik zielono-czarnych Piotr Sadczukiem odpowiadał na pytania kibiców łęczyńskiej drużyny. Nie brakowało pytań o obecną formę zespołu, a także jego przyszłość i sytuację finansową
W niedzielę Górnik Łęczna zmierzy się na swoim stadionie z Rakowem Częstochowa. Starcie z wicemistrzem Polski zapowiada się jako piłkarskie święto w Łęcznej, a ewentualna zdobycz punktowa będzie dla „zielono-czarnych” niezwykle cenna
O zwolnieniu szkoleniowca klub poinformował w poniedziałkowym oświadczeniu. Nowym opiekunem będzie Marek Gołębiewski
Górnik Łęczna przegrał w Radomiu z tamtejszym Radomiakiem 1:3 i w minorowych nastrojach wrócił na Lubelszczyznę. Jak piątkowy mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?
W piątkowy wieczór piłkarze z Górnika Łęczna kolejny już w tym sezonie raz zainaugurują kolejną serię gier. O godzinie 18 w Radomiu zespół trener Kamila Kieresia zmierzy się z innym z beniaminków rozgrywek – Radomiakiem
Górnik Łęczna zremisował u siebie z Piastem Gliwice 1:1 i obecnie ma na koncie sześć zdobytych punktów w PKO BP Ekstraklasie. Jak to często bywa w przypadku remisów, żadna ze stron nie była w pełni zadowolona po końcowym gwizdku. Jak sobotnie spotkanie podsumowali obaj trenerzy?
Szósty punkt na boiskach PKO BP Ekstraklasy wywalczyli piłkarze Górnika Łęczna. Podopieczni Kamila Kieresia źle zaczęli spotkanie z Piastem Gliwice, bo przegrywali od trzeciej minuty 0:1. Zdołali jednak wyrównać, a później toczyli wyrównany bój z wyżej notowanymi rywalami. A to daje nadzieje, że w kolejnych meczach Bartosz Śpiączka i spółka będą w stanie odbić się od dna tabeli.
Po kolejnej tej jesieni przerwie na mecze reprezentacji Polski do walki o punkty wracają nasi najlepsi ligowcy. Na inaugurację 11 kolejki Górnik Łęczna podejmować będzie u siebie Piasta Gliwice
W przerwie na mecze reprezentacji narodowych piłkarze Górnika Łęczna rozegrali kolejny w tym sezonie mecz kontrolny. Tym razem podopieczni trenera Kamila Kieresia pokonali na własnym obiekcie drugoligową Pogoń Grodzisk Mazowiecki
Górnik Łęczna wciąż nie potrafi poprawić swojego dorobku punktowego. Łęcznianie pozostają na ostatnim miejscu w tabeli, a z kolejki na kolejkę ich bilans straconych bramek rośnie. Po dziesięciu meczach Maciej Gostomski aż 26 razy wyciągał futbolówkę z własnej siatki
Skazywani na pożarcie w Szczecinie piłkarze Górnika Łęczna w pierwszej połowie powalczyli z Pogonią. Niestety, po raz kolejny przez proste błędy w defensywie przegrywali 1:2. Po zmianie stron „Portowcy” szybko rozstrzygnęli losy zawodów, a mecz ostatecznie zakończył się porażką drużyny Kamila Kieresia 1:4.
Piłkarze z Łęcznej awansowali do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski pokonując po zabójczej końcówce swoich imienników z Polkowic. Jak wtorkowe zawody podsumowali szkoleniowcy obu zespołów?
PIŁKARSKI FORTUNA PUCHAR POLSKI Górnik Łęczna był o krok od porażki ze swoim imiennikiem w Polkowicach i pożegnaniem się z grą w Pucharze Tysiąca Drużyn, ale w doliczonym czasie gry zdobył dwa gole i awansował do kolejnej rundy
Mecz Górnika Łęczna z Lechią Gdańsk zakończył się wysoką wygrana gości. Po spotkaniu trener łęcznian przyznał, że kluczowym momentem było opuszczenie boiska przez Janusza Gola. Z kolei trener gdańszczan mówił nie tylko o meczu, ale i tragicznym wydarzeniu przed spotkaniem
Kibice Górnika Łęczna muszą przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Tym razem Maciej Gostomski i jego koledzy ulegli u siebie Lechii Gdańsk 0:4 grając przez 55 minut w osłabieniu po dwóch żółtych kartkach Janusza Gola
Piłkarze Górnika muszą szybko zapomnieć o meczu w Warszawie. Już w piątek zmierzą się u siebie z rozpędzoną Lechią Gdańsk. Początek rywalizacji na stadionie w Łęcznej o godz. 18.
Piłkarze Górnika mogą pluć sobie w brody. Mieli szansę, żeby sprawić niespodziankę na stadionie Legii. Popełnili jednak kilka prostych błędów, za które słono zapłacili, bo przegrali z mistrzem Polski 1:3
Górnik Łęczna po domowym zwycięstwie nad Wisłą Płock w niedzielny wieczór zmierzy się na wyjeździe z broniącą mistrzowskiego tytułu Legią Warszawa i jeśli wygra… przeskoczy stołeczny zespół w tabeli. Początek zawodów o godz. 17.30
Po sześciu meczach bez wygranej Górnik Łęczna odniósł upragnione zwycięstwo w sezonie 2021/2022. W poniedziałkowy wieczór „zielono-czarni” pokonali u siebie Wisłę Płock 3:2, choć po 49 minutach przegrywali 0:2. Czy taka wygrana doda piłkarzom beniaminka wiary w siebie i pozwoli pójść drużynie za ciosem?
Przełamanie w Łęcznej. Po sześciu meczach bez zwycięstwa pierwszy komplet punktów w sezonie 2021/2022 wywalczył Górnik. Drużyna Kamila Kieresia pokonała Wisłę Płock 3:2, chociaż to „Nafciarze” prowadzili już dwoma bramkami. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Nowi piłkarze, zmiany personalne i powrót do ustawienia z czterema obrońcami. Wydawało się, że wszystkie pomysły Kamila Kieresia na przełamanie nie przyniosą efektu. Górnik przegrywał u siebie z Wisłą Płock już 0:2. Zielono-czarni mimo niekorzystnego wyniku jednak się nie poddali. A to zaowocowało pierwszą wygraną w sezonie.
W poniedziałkowy wieczór zielono-czarni zagrają u siebie z Wisłą Płock i będą chcieli wygrać pierwszy mecz w tym sezonie