Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kierowca samochodu marki Hummer próbował przewieść żółwia. Kierujący autokarem miał żywe okazy rafy koralowej, a na liście jest jeszcze skóra wilka.
W lipcu przy kilku ulicach pojawiały się znaki informacyjne „Jeże na drodze”. Z taką inicjatywą wyszła wcześniej uczennica jednej z bialskich szkół podstawowych. Znaleźli się jednak przeciwnicy, którzy uważają, że tabliczki zostały umieszczone niezgodnie z obowiązującymi przepisami.
Fachowo to się nazywa zwiększaniem bazy żerowej dla zwierzyny płowej. Za kilka lat jelenie, które są wielkimi amatorami jabłek, będą sobie mogły przyjść do sadu urządzonego specjalnie z myślą o nich. Ludzie liczą, że dzięki temu dzikie zwierzęta będą robiły mniej szkód w uprawach
Opiekunowie widzą różnicę. Odwiedzający zamojskie zoo mogą sprawdzić czy zauważą zmianę. Samiec pantery cejlońskiej wyjechał do Barcelony ale już ma zmiennika. Po weekendzie można go będzie oglądać.
W mieście ustawiono 8 domków dla jeży. Na miejskich terenach nie sprzątnięto części liści, by w takich naturalnych kopcach też mogły przezimować jeże żyjące w Zamościu.
W budynku w pobliżu zalewu będą mogły znaleźć schronienie czworonożni podopieczni Kraśnickiego Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom „Tulimy” aż do czasu znalezienia im nowych domów. Stowarzyszenie potrzebowało nowej siedziby i miejsca na tzw. kociarnię. Pomógł magistrat.
Pijany mężczyzna dwukrotnie rzucił czternastotygodniowym kotem w zamknięte okno, a następnie przygniatał go do podłogi drapakiem. Zwierzę doznało poważnych obrażeń ciała. Puławianin robił to wszystko w obecności dziesięcioletniego syna, któremu urządził awanturę.
W zeszłym roku, mimo lockdownu, organizatorzy zbiórki otrzymali od darczyńców ponad 250 kilogramów mokrej karmy dla psów. Żadna puszka się nie zmarnowała. Właśnie rozpoczyna się druga edycja tego charytatywnego przedsięwzięcia
Nie zmieni się zarządca miejskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Przez kolejne cztery lata będzie nim administrować przychodnia weterynaryjna Poliwet prowadzona przez Bożenę Kiedrowską.
Łukowskie nadleśnictwo docenia jerzyki. I chce tym zarazić również szkoły. Na początek za sprawą budek dla tych pożytecznych ptaków.
Myśliwski pies pogryzł daniele na prywatnej posesji w Leszczance. Jedno ze zwierząt nie przeżyło. Myśliwi tłumaczą, że trwało polowanie. Jednak sprawę wyjaśnia policja.
Masz psa? Międzyrzeccy urzędnicy proponują wszczepienie czipa. Właściciel nic nie zapłaci.
W najbliższą sobotę w mieście otworzy się „psistanek”. Tego samego dnia rozpocznie się pierwsza z cyklu czterech sesji treningowych Akademii Pana Psa.
Strażacy apelują do kierowców o ostrożność na drogach biegnących przez tereny leśne. W ostatnim czasie, coraz częściej wyjeżdżają do wypadków właśnie z udziałem dzikich zwierząt.
Sąd złagodził wyrok wobec kobiety oskarżonej o znęcanie się nad zwierzętami. Lucyna S. prowadziła pseudohodowlę pekińczyków. Ponad 20 psów było przetrzymywanych w skandalicznych warunkach.
W niedzielę Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt zaprasza na Dzień Otwarty. Wydarzenie będzie okazją do promocji adopcji czworonogów i działalności schroniska. Na odmianę losu czeka pół tysiąca zwierząt.
Do 460 tys. zł radni zwiększyli pulę środków na „ekologię i ochronę zwierząt oraz ochronę dziedzictwa przyrodniczego”. Wnioskował o to przewodniczący rady Bogusław Broniewicz (Biała Samorządowa), który już kilka miesięcy temu sygnalizował, że regulamin bialskiego „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt” może ograniczać dostęp do środków miejskich innym stowarzyszeniom.
O rezygnację z „trujących” oprysków apelu miejski radny Grzegorz Doroba. Temat ten jest szczególnie ważny dla właścicieli psów.
Po ponad roku bezumownej dzierżawy, janowska klacz Encarina wróciła wreszcie z Arabii Saudyjskiej do domu. – Jest w dobrej kondycji – przyznaje Lucjan Cichosz, prezes stadniny. Pytanie, czy uda się odzyskać pieniądze za przetrzymywanie klaczy.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę po godz. 19 na drodze krajowej nr 19, w miejscowości Annówka (gm. Kock).
– Termin porodu mam za miesiąc i zamiast szykować wyprawkę dla dziecka, muszę walczyć z pluskwami – narzeka jedna z Czytelniczek, podejrzewając że owady dostały się do jej mieszkania z pobliskiej sterty starych mebli. Zwozi je tu administracja osiedla
Jeszcze w tym tygodniu do Lublina powinny dotrzeć dodatkowe cztery pułapki na dziki. Ratusz liczy na to, że mając więcej takich urządzeń będzie mieć większe szanse na pojmanie zwierząt, na które skarżą się mieszkańcy.
Policjanci uratowali biało-rudego kotka. Usłyszeli jego „wołanie o pomoc”.
W Biłgoraju kierowca najechał na leżący na jezdni worek. Okazało się, że w środku była świnia, która wydostała się z transportu. Zwierzę uciekło w pobliskie pola.
Zostaliśmy na lodzie, z kredytami do spłacenia – ze łzami w oczach opowiadają Piotr i Krystyna Wińscy z Korczówki (gmina Łomazy). W maju w ich hodowli gęsi stwierdzono ognisko ptasiej grypy. Inspektorat weterynarii odmówił rolnikom wypłaty odszkodowania.