Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Już w weekend AZS UMCS Lublin powróci do rywalizacji w II lidze. Klub pozyskał kolejnego sponsora
ROZMOWA Z Darią Cybulak, trenerką AZS UMCS II Lublin
AZS UMCS Lublin przez ponad pół godziny walczył jak równy z równym Clearexem Chorzów, ale ostatecznie przegrał 0:3 i to zespół z ekstraklasy zagra w 1/8 finału Pucharu Polski.
Rozmowa z Dariuszem Gawłem, prezesem AZS UMCS Lublin
W ostatnim w tym sezonie spotkaniu przed własną publicznością Dziki w drugiej połowie próbowały odrabiać straty, ale i tak przegrały z BSF Bochnia 3:7.
Bialskim akademikom nadal nie idzie. Po 11 rozegranych kolejkach zawodnicy trenera Sławomira Bodasińskiego w dalszym ciągu mają zerowe konto punktowe. W sobotę akademicy nie dali rady beniaminkowi ze stolicy, przegrywając 28:30.
Pierwsze w historii wojewódzkie eliminacje Halowego Pucharu Polski były sporym wydarzeniem dla futsalowego środowiska w regionie. Niewykluczone, że już niedługo AZS UMCS przestanie być jedynym klubem, uczestniczącym w rozgrywkach ligowych. LZPN rozważa utworzenie II ligi lubelskiej.
Przed wyprawą do Ostrołęki lublinianie mieli dwa punkty straty do rywala. W przypadku zwycięstwa mieli nawet szansę na awans na szóstą pozycję. Nic dziwnego, że podopieczni Jakuba Ignaszewskiego jechali z nadzieją na dobry wynik. Dobry nastrój wspierany był również tym, że akademicy byli w poprzedniej kolejce sprawcami dużej niespodzianki, w postaci wygranej z liderem Mazurem Sierpc.
Podopieczni Artura Gadzickiego ograli na własnym parkiecie EBS Kielce 5:3. Futsaliści AZS UMCS Lublin odnieśli w sobotni wieczór niezwykle cenne zwycięstwo. Pokonując w hali Globus ostatnią drużynę w tabeli odskoczyli od strefy spadkowej i odrobili część strat do wyprzedzających ich zespołów.
Przed meczem z liderem statystyki wskazywały jednoznacznie na faworyta. W dorobku gospodarzy było zaledwie siedem punktów, zdobytych dzięki trzem wygranym i remisie. Na koncie AZS UMCS znalazły się także cztery porażki. Po stronie gości były same wygrane i komplet 16 "oczek.
Po emocjonującym spotkaniu rezerwy AZS UMCS Lublin ograły MON-POL Płock 68:60. Katarzyna Trzeciak na cztery sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry doprowadziła do remisu. W dogrywce utrzymała wysoką skuteczność i poprowadziła koleżanki do cennego zwycięstwa nad bezpośrednim rywalem.
Po siedmiu kolejkach nic nie zmieniło się w sytuacji podopiecznych trenera Sławomira Bodasińskiego. Bialczanie wciąż czekają na pierwszą zdobycz punktową. Kluczowe dla wyniku meczu z Pomezanią były końcówki obu odsłon. W pierwszej bialczanie prowadzili wyrównany bój przez ponad 20 minut. Potem coś zaczęło się psuć w ich grze. Pojawiły się straty, luki w obronie. W efekcie goście odskoczyli na 12:10.
Podopieczni Artura Gadzickiego rozegrali w sobotnie popołudnie dobre zawody. Świetnie spisali się szczególnie w ofensywie, ale strzelenie sześciu goli to było zbyt mało, żeby ograć GKS Tychy. Rywale okazali się jeszcze skuteczniejsi, wbili osiem bramek i wrócili do domu z kompletem punktów.
Kłopotów kadrowych w Pszczółce AZS UMCS Lublin ciąg dalszy. Kontuzja Pauliny Antczak okazała się poważniejsza niż początkowo przypuszczano i będzie musiała pauzować najprawdopodobniej przez kilka miesięcy.
Zawodnicy AZS UMCS Lublin przerwali passę trzech kolejnych porażek.
Koszykarki MKK Siedlce wygrały turniej o Puchar JM Rektora UMCS prof. Stanisława Michałowskiego. Drugie miejsce zajęły zawodniczki AZS UMCS Lublin. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka wygrały dwa mecze i jedynie w niedzielę musiały uznać wyższość ekipy z Siedlec.
Dzisiaj rozpoczyna się Międzynarodowy Turniej o Puchar JM Rektora UMCS. W hali MOSiR AZS UMCS Lublin zmierzy się z MKK Siedlce, Basketem ROW Rybnik oraz BC Horizont Mińsk.
Już z koszykarkami ze Stanów Zjednoczonych, które w minionym tygodniu dołączyły do zespołu, AZS UMCS Lublin pojechał na towarzyski turniej do Łodzi.
Hanna Luburgh i Chelsea Poppens zgodnie twierdzą, że język polski jest bardzo trudny, ale zamierzają podjąć wyzwanie i spróbować się go choć w części nauczyć.
"Naprawdę nie czuję się najlepiej - napisała we wtorek na swoim profilu w jednym z serwisów społecznościowych Hanna Luburgh. "Tutaj jest już południe, a ja wciąż jestem w łóżku - dodała dziś. Kilka godzin później normalnie trenowała już jednak razem z koleżankami.
Do składu akademików dołączyli Mateusz Wiśniewski, Alan Jaworski i Paweł Bogdanowicz. Z tej trójki najlepsze CV ma zdecydowanie ten ostatni, który w przeszłości grał dla Rosy Radom nawet w Tauron Basket Lidze.
Lublinianki po serii ciężkich treningów na własnych obiektach, rozpoczęły sparingowe granie. W Łodzi odniosły dwa zwycięstwa, ale trener Krzysztof Szewczyk jest zdania, że nie należy przywiązywać większej wagi do rezultatów.
Dość niespodziewanie siódmy zespół grupy południowej pierwszej ligi z poprzedniego sezonu zdecydował się na zmianę szkoleniowca. Dotychczasowy trener Michał Zgierski zrezygnował z tej funkcji. Zastąpił go Artur Gadzicki, który w przeciwieństwie do poprzednika nie będzie łączył prowadzenia zespołu z graniem w piłkę.
ROZMOWA Z Grażyną Witkoś, koszykarką AZS UMCS Lublin
Najpóźniej 30 kwietnia poznamy nowe mistrzynie Polski. Tytułu wywalczonego przed rokiem broni Wisła Can-Pack Kraków. Wśród dwunastu drużyn, które powalczą o tytuł będzie również AZS UMCS Lublin.