Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sędzia Piotr R. z Lublina nieprędko odpowie za jazdę po pijanemu. Chociaż uchylono mu immunitet, prokurator wciąż nie może postawić mu zarzutów. 53-latek złożył bowiem odwołanie.
Tajemniczy klient pojawił się w sklepach z alkoholem. Akcję przeprowadziła Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Białej Podlaskiej.
We wtorek po południu policjanci w Poniatowej zatrzymali do kontroli drogowej 45-letniego mieszkańca Lublina podróżującego oplem astrą.
Wyjątkowo pijany okazał się kierowca zatrzymany przez parczewską „drogówkę”. 25-latek jechał traktorem z blisko 4 promilami alkoholu w organizmie. Wcześniej stracił prawo jazdy za pijaństwo.
Kilka minut po północy patrol policji z Parczewa zauważyli jadący traktor z doczepioną prasą.
46-latek przewoził w samochodzie kilkaset paczek papierosów i alkohol z przemytu. W swoim mieszkaniu miał więcej nielegalnego towaru. Grozi mu wysoka grzywna.
Mimo że w Lublinie od kwietnia działa „wytrzeźwiałka”, szpitalne oddziały ratunkowe nadal mają problem z pijanymi. – Nie zauważyliśmy żadnej różnicy – skarżą się lekarze.
W sobotę na komendę policji w Parczewie zadzwonił mężczyzna, który zgłosił że dzień wcześniej przykuł się do grzejnika łańcuchem z kłódką. Klucze wyrzucił zaś przez okno.
Nietrzeźwy 35-latek z Biłgoraja przywiózł swoje dzieci do przedszkola. Co więcej, mężczyzna nie miał prawa jazdy, a jego samochód od czterech lat nie przechodził badań technicznych.
Dwa promile alkoholu miał kierowca, który został zatrzymany przez innego kierowcę i pasażerów. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odsiadki, za jazdę po alkoholu.
Annówka. Dachowaniem zakończyła się wyprawa samochodem na dyskotekę dwóch mieszkańców woj. mazowieckiego. Jeden z mężczyzn miał 2,9 promila, drugi odmówił policjantom badania alkomatem
Wyszli z lokalu w centrum Zamościa i zaczęli się bić. Dzięki kamerom monitoringu policjanci zatrzymali czterech mężczyzn w wieku 19-21. Wczoraj, kiedy już zatrzymani wytrzeźwieli usłyszeli zarzuty.
Kierująca toyotą powodowała kolejne kolizje drogowe. Nie zatrzymywała się, tylko za każdym razem odjeżdżała z miejsca zdarzenia
Rozmowa z Pawłem Białasem, chełmskim radnym.
Trzy członkinie Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wymienił prezydent Lublina.
Czy alkohol stanie się towarem trudno dostępnym nocą, a sklepów i barów ubędzie? Te i inne ograniczenia proponują posłowie i to wyjątkowo zgodnie, bo podobne pomysły mają i PiS, i PO. To złe wieści dla przedsiębiorców i imprezowiczów, za to terapeuci trzymają kciuki
Zofia Krawczyk twierdzi, że przez sąsiedztwo z całodobowym sklepem z alkoholem zachorowała na depresję. Ma dość zakłócających ciszę nocną pijanych osób. Wraz z innymi osobami walczy o zamknięcie lokalu lub ograniczenie godzin jego otwarcia.
40-letni funkcjonariusz wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju z 16-letnim stażem pracy został zwolniony ze służby po tym, jak został zatrzymany za jazdę na podwójnym gazie.
Dokładnie 299,98 zł kosztować ma pobyt w placówce dla osób nietrzeźwych, którą miasto otwiera przy ul. Północnej. Pomieszczenia są gotowe, potrzeba już tylko wyposażenia i personelu
14-latka ze Świdnika była tak pijana, że karetka zabrała ją do szpitala. Jej koleżanka i kolega trafili na komendę
Całodobowe sklepy z alkoholem jeszcze w tym roku mogą zniknąć z ulic polskich miast. Samorządy z niecierpliwością czekają na nowelizację ustawy, która ma to umożliwić. Wśród nich są Puławy, które bezskutecznie próbują zamknąć jeden z nich.
W niedzielę wieczorem w miejscowości Róża Podgórna (gm. Stoczek Łukowski) leśną drogą jechał wóz, którym poruszali się trzej bracia i ich kolega. Wcześniej razem spożywali alkohol.
Na prostym odcinku ul. Parczewskiej w Wisznicach ford zjechał nagle na przeciwny pas ruchu i potrącił prawidłowo jadącego rowerzystę a następnie uciekł. Do wypadku doszło w czwartek, w weekend policja poinformowała o złapaniu sprawcy.
Dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, 2,5 tys. zł grzywny oraz obowiązek wpłacenia 15 tys. zł na funduszu pomocy osobom pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej
Równo 300 zł kosztować ma pobyt w nowej „wytrzeźwiałce” i będzie można tam płacić kartą. Urządzanie placówki zakończy się w połowie lutego, a na połowę kwietnia zapowiedziano otwarcie, choć zdecydowanie nie huczne i bez szampana.