Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Drużyna Marka Kwietnia w sobotę niby przedłużyła passę meczów bez porażki do 11. Po końcowym gwizdku starcia z Kryształem Werbkowice piłkarze Startu mogą jednak odczuwać spory niedosyt, bo zamiast trzech punktów dopisali do swojego konta tylko jeden.
Gdyby piłkarze z Bychawy pokonali w niedzielę Start Krasnystaw, to wskoczyliby na pierwsze miejsce w tabeli. Granit zmarnował jednak szansę i przegrał u siebie 0:2
Niezłą skutecznością błysnęły drużyny w 16. kolejce. W grupie drugiej padło aż 25 goli. Najwięcej w Tyszowcach, gdzie tamtejsza Huczwa pokonała Igros Krasnobród… 6:3.
Czwarty mecz pod wodzą grających trenerów: Karola Kowalskiego i Bartłomieja Mazurka i czwarte zwycięstwo. W niedzielę Świdniczanka pokonała u siebie Kryształ Werbkowice aż 4:0. Co ciekawe, pierwsza bramka w tym meczu padła jednak dopiero po godzinie gry.
W ramach 12. kolejki Łukasz Strug zaliczył hat-tricka i wydawało się, że odskoczy grupie pościgowej. A tymczasem jeszcze lepszą skutecznością błysnął Dominik Skiba ze Startu Krasnystaw.
Efektowna wygrana Startu Krasnystaw w Różańcu. Tamtejszy Grom prowadził 1:0 i 2:1, ale goście ostatecznie wygrali aż 5:2. Duża w tym zasługa Dominika Skiby, który zapisał na swoim koncie aż cztery gole.
Starcie dwóch najlepszych drużyn w grupie drugiej Hummel IV ligi dostarczyło sporej dawki emocji. Kryształ Werbkowice prowadził 1:0, ale przegrał spotkanie 2:4. Gospodarze w trakcie zawodów mieli jednak mnóstwo uwag do pracy sędziów.
To było jedno z ciekawszych spotkań 10. kolejki. I trudno się dziwić, w końcu trzeci zespół podejmował lidera. Granit pokonał Kryształ 3:1, a dzięki temu na fotel lidera wskoczyła Stal Kraśnik
Koniec świetnej serii Michała Palucha. Napastnik Lublinianki trafiał do siatki w każdym z pierwszych siedmiu meczów ligowych.
Siódme ligowe zwycięstwo z rzędu zespołu z Werbkowic. Kryształ bez najmniejszych problemów pokonał w sobotę na wyjeździe Hetmana Zamość 4:1. Co ciekawe, przyjezdni już po czterech minutach mieli w zapasie dwie bramki.
Za nami szósta kolejka w Hummel IV lidze. Szóste zwycięstwo odniosły rezerwy Motoru Lublin. W grupie drugiej pierwszej porażki doznał za to Granit Bychawa.
Łukasz Strug podtrzymał świetną passę. W weekend znowu zdobył dwa gole i w sumie ma już na koncie osiem trafień. Tym samym wyrównał swój wynik z poprzednich rozgrywek.
W najciekawszym, środowym meczu Pucharu Polski Tomasovia wysoko pokonała Kryształ Werbkowice. Trzecioligowiec rozprawił się z rywalami aż 4:0. I to na ich boisku. Trzeba jednak dodać, że od 33 minuty gospodarze grali w dziesiątkę.
Sprawdzamy, jak wygląda klasyfikacja strzelców po czterech kolejkach Hummel IV ligi. Na razie na czele jest dwóch zawodników: Jakub Baran z POM Iskry Piotrowice i Łukasz Strug z Granitu Bychawa. Obaj zgromadzili na swoich kontach po sześć goli
Kolejny pracowity tydzień czeka piłkarzy z niższych lig. W środę zostaną rozegrane kolejne mecze okręgowego Pucharu Polski. Do gry przystąpią już drużyny z Hummel IV ligi, a także trzecioligowa Tomasovia.
W grupie pierwszej Hummel IV ligi za plecy Motoru II i Lublinianki wskoczyła drużyna Damiana Panka. A wszystko dzięki wygranej z Lewartem Lubartów (1:0).
Sporo działo się na inaugurację Hummel IV ligi. W grupie pierwszej ciekawy przebieg miał zwłaszcza mecz w Końskowoli. Tamtejszy Powiślak prowadził z Huraganem 1:0, ale ostatecznie przegrał aż 1:5.
Jest terminarz nowego sezonu w IV lidze. Rozgrywki startują w weekend 7-8 sierpnia i potrwają do końca października. Podobnie, jak przed rokiem rozgrywki najpierw będą się toczyć w dwóch grupach, a później po sześć najlepszych ekip stoczy walkę o awans w grupie mistrzowskiej, a po sześć najgorszych zagra o utrzymanie w grupie spadkowej.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem było jasne, że Włodawianka w Werbkowicach będzie miała mocno pod górkę. Goście dotarli na mecz w zaledwie… 10-osobowym składzie. I trudno w tej sytuacji się dziwić, że przegrali aż 0:13. Bohaterem gospodarzy był Stanisław Rybka, który zapisał na swoim koncie osiem goli.
W ostatnim meczu u siebie Lublinianka prowadziła z Kryształem Werbkowice, ale nie dopisała do swojego konta ani jednego punktu. Goście wygrali ostatecznie 4:1. Wszystko wskazuje też na to, że było to ostatnie, domowe spotkanie ekipy z Lublina pod wodzą trenera Dariusza Bodaka. Na Wieniawie są nowi właściciele, a według plotek w lecie w drużynie zajdzie sporo zmian, także na ławce.
Można powiedzieć, że wreszcie ktoś zmusił piłkarzy Tomasovii do większego wysiłku. Lider tabeli przegrywał w Końskowoli z tamtejszym Powiślakiem 0:1 i 1:2, ale i tak zgarnął pełną pulę. Podopieczni Pawła Babiarza pokonali rywali 4:2.
Ósmy mecz w grupie mistrzowskiej, a 30 w sezonie. I 29 zwycięstwo. W niedzielę Tomasovia bez większych problemów pokonała Lubliniankę 4:0.
Grad goli w Świdniku, a zwłaszcza w końcówce spotkania Świdniczanki z Powiślakiem. Jeszcze w 87 minucie gospodarze prowadzili „tylko” 2:1. Zawody zakończyły się jednak wynikiem… 4:2.
Udana sobota gospodarzy w grupie mistrzowskiej. Wszystkie zespoły, które grały u siebie wywalczyły komplety punktów. Na drugim miejscu umocniła się Victoria Żmudź, która pokonała Lutnię Piszczac 1:0, a trzeci mecz bez porażki z rzędu zanotował Kryształ Werbkowice.
Miał być ciekawy i zacięty mecz, a okazało się, że lider jest całkowicie poza zasięgiem. Tomasovia w środę rozbiła na swoim boisku Powiślaka aż 5:0.