Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie było niespodzianki w starciu Startu Krasnystaw z Chełmianką. Trzecioligowiec wygrał na wyjeździe 2:0. Dzięki temu awansował do finału okręgowego Pucharu Polski. Gospodarze jednak powalczyli i w końcówce postraszyli wyżej notowanego przeciwnika
Klub z Chełma wyrasta na głównego rywala Siarki Tarnobrzeg i Cracovii II w walce o awans. Na początku rozgrywek biało-zieloni tracili sporo goli, ale w ostatnich tygodniach defensywa jest ich mocną stroną. A z przodu za strzelanie bramek odpowiada Ezana Kahsay.
W środę rozegrano mecze 1/4 finału w okręgu lubelskim. Ciekawie zapowiadał się zwłaszcza pojedynek czołowych czwartoligowców: Granitu Bychawa i Świdniczanki Świdnik. Lepsi okazali się piłkarze Łukasza Gieresza, ale końcówka spotkania dostarczyła sporej dawki emocji.
W środę, w ramach Pucharu Polski rozegrano drugi półfinał w okręgu zamojskim. Czwartoligowy Gryf Gmina Zamość podejmował beniaminka III ligi Tomasovię. I niespodziewanie triumfowała pierwsza z ekip, która wygrała 3:2.
Czwarte zwycięstwo z rzędu i piąty kolejny mecz z czystym kontem. W środę Motor pokonał na Arenie Lublin pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 i awansował do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. A trzeba dodać, że zgodnie z zapowiedziami trener Marek Saganowski dał szansę gry zmiennikom
Sporo goli i emocji w Radzyniu Podlaskim. Niestety, tamtejsze Orlęta pożegnały się z Fortuna Pucharem Polski już w pierwszej rundzie. Lepsza od biało-zielonych okazała się Lechia Zielona Góra, która wygrała 3:2. Co ciekawe, to gospodarze dwa razy byli na prowadzeniu
W lidze piłkarzom Motoru idzie ostatnio całkiem nieźle. W środę podopieczni Marka Saganowskiego będą mogli za to sprawdzić się na tle pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała w ramach pierwszej rundy Fortuna Pucharu Polski. Początek spotkania na Arenie Lublin o godz. 19.
Zgodnie z planem mecz Lublinianki i Świdniczanki w ramach Pucharu Polski dostarczył wielu emocji. Dwa razy prowadzili goście ze Świdnika, ale o tym, kto awansuje do kolejnej rundy przesądziły dopiero rzuty karne. A te lepiej wykonywali Marcel Pędlowski i spółka, którzy wygrali konkurs jedenastek… 3:1
Czas na kolejne mecze okręgowego Pucharu Polski. Na Wieniawie zmierzą się faworyci w walce o awans do III ligi – Lublinianka i Świdniczanka. W Białej Podlaskiej tamtejsze Podlasie zagra za to z Orlętami Spomlek.
W najciekawszym, środowym meczu Pucharu Polski Tomasovia wysoko pokonała Kryształ Werbkowice. Trzecioligowiec rozprawił się z rywalami aż 4:0. I to na ich boisku. Trzeba jednak dodać, że od 33 minuty gospodarze grali w dziesiątkę.
Kolejny pracowity tydzień czeka piłkarzy z niższych lig. W środę zostaną rozegrane kolejne mecze okręgowego Pucharu Polski. Do gry przystąpią już drużyny z Hummel IV ligi, a także trzecioligowa Tomasovia.
FORTUNA PUCHAR POLSKI W czwartek w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary 1/32 finału krajowego pucharu. Na tym etapie rozgrywek Lubelszczyzna mieć będzie trzech przedstawicieli: grającego w PKO BP Ekstraklasie Górnika Łęczna, drugoligowy Motor Lublin i trzecioligowe Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski. Wiele wskazuje na to, że najtrudniej o awans będzie drużynie z Lublina
W weekend rozegrane zostały mecze pierwszej rundy Pucharu Polski w LZPN Oddział Biała Podlaska i Chełm
Konia z rzędem temu, kto przewidział wynik środowego finału Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. Faworytem była zdecydowanie Chełmianka. Tymczasem drugi raz z rzędu puchar wywalczyli piłkarze Orląt Spomlek, którzy rozbili trzecioligowego rywala aż… 5:0.
Bardzo ciekawa końcówka sezonu dla kibiców z Radzynia Podlaskiego. Orlęta Spomlek w środę zmierzą się w ramach finału Pucharu Polski na szczeblu LZPN z Chełmianką (godz. 17.30). A w niedzielę piłkarzy Mikołaja Raczyńskiego czeka ligowe starcie z Avią Świdnik (również 17.30). Nawet zwycięstwo w tym meczu może jednak nie wystarczyć do zachowania ligowego bytu.
W finale Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego zagrają te same drużyny co w poprzednim sezonie: Chełmianka i Orlęta Spomlek. Ta pierwsza ekipa wygrała na wyjeździe z Tomasovią 2:1. A to była pierwsza w tym sezonie porażka zespołu Pawła Babiarza. W drugiej parze niespodziewanie Wisła Puławy musiała uznać wyższość piłkarzy z Radzynia Podlaskiego, ale dopiero po rzutach karnych (3:4).
W drugim półfinale Pucharu Polski zdecydowanym faworytem będzie Wisła Puławy. Lider tabeli grupy czwartej III ligi, który od kilku tygodni jest już pewny awansu zmierzy się z walczącymi o utrzymanie Orlętami Spomlek Radzyń Podlaski (także godz. 18).
Dzisiaj zostaną rozegrane półfinałowe mecze Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. Jedynym czwartoligowcem w tym gronie jest Tomasovia. Piłkarze Pawła Babiarza spróbują podtrzymać dobrą passę w starciu z Chełmianką (godz. 18).
Ciekawy finał okręgowego Pucharu Polski w Puławach. Wisła długo musiała gonić rywala, ale w drugiej połowie meczu z Avią Świdnik wyciągnęła wynik z 0:1 na 2:1.
W przeciągu najbliższych 11 dni dwa razy spotkają się nasi najlepsi trzecioligowcy: Wisła Puławy i Avia Świdnik. Ten ważniejszy mecz odbędzie się już w środę w ramach okręgowego finału Pucharu Polski. Gospodarzem będzie Duma Powiśla, a zawody rozpoczną się o godz. 18.
Nie było niespodzianek w finałowych meczach okręgowego Pucharu Polski. Chełmianka łatwo rozbiła Brata Cukrownika Siennica Nadolna 8:0. Tomasovia pokonała Pogoń 96 Łaszczówka 3:1, a Orlęta Spomlek wygrały z Huraganem Międzyrzec Podlaski 3:0
Dzisiaj poznamy trzech zwycięzców okręgowych rozgrywek Pucharu Polski. Huragan Międzyrzec Podlaski gra z Orlętami Spomlek (Biała Podlaska), Pogoń 96 Łaszczówka podejmuje Tomasovię (Zamość), a Brat Cukrownik Siennica Nadolna zmierzy się z Chełmianką (Chełm). Wszystkie spotkania rozpoczną się o godz. 17.
Piłkarze Łukasza Gieresza świetnie radzili sobie w lidze, dlatego z optymizmem czekali na starcie w okręgowym Pucharze Polski z Avią. Świdniczanie pokazali jednak, że różnica między III, a IV ligą jest duża. Goście bez większych problemów pokonali rywali 4:0. Dzięki temu w finale zmierzą się z Wisłą Puławy.
W środę wieczorem poznamy drugiego finalistę okręgowego Pucharu Polski w Lublinie. Wisła Puławy czeka na lepszego z pary: Granit Bychawa – Avia Świdnik. Spotkanie tych dwóch ostatnich ekip rozpocznie się dzisiaj o godz. 17.
Stadion w Lublinie będzie areną finału Pucharu Polski, który będzie rozegrany 2 maja. Taką decyzję podjął Polski Związek Piłki Nożnej