Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Puławianie nie wykorzystali okazji, aby odzyskać pierwsze miejsce w tabeli. Remis powinien jednak ich cieszyć, ponieważ przez 40 min musieli radzić sobie w osłabieniu
Emocjonująca inauguracja wiosny w Rykach. O zwycięstwie gospodarzy przesądziły dwa trafienia Krzysztofa Gransztofa. Wcześniej lepiej prezentowali się piłkarze z Poniatowej
Mecz był prowadzony przez szkoleniowców obu drużyn, bo na zawody nie dojechali sędziowie. Lepsi okazali się zielono-czarni, którzy pokonali rywali 6:5. Wielkich narzekań na pracę arbitrów nie było.
W najciekawiej zapowiadającym się meczu 15 kolejki lubelskiej klasy okręgowej Opolanin Opole Lubelskie pokonał u siebie Stal Poniatowa 1:0, a gola na wagę trzech punktów zdobył Kamil Korecki.
Michał Czarnecki zdobył trzy bramki w Milejowie i zapewnił gościom zwycięstwo
Co się dzieje z rezerwami Wisły Puławy i Stalą Poniatowa?
Nieudana próba szturmu na czwartą ligę skłoniła działaczy Stali Poniatowa do przeprowadzenia zmian. Najważniejsza zaszła na stanowisku trenera. Dotychczasowy szkoleniowiec, Konrad Gołębiowski, zrezygnował z prowadzenia drużyny.
POM Iskra Piotrowice zagra na czwartym froncie. Aż sześć zespołów spada do A klasy
Ten mecz być może zadecydował o losach awansu do czwartej ligi. Stal Poniatowa przegrała 0:3 i mocno skomplikowała sobie sytuację. Z kolei Wisła dzięki wczorajszej wygranej jest już o krok od zwycięstwa w lubelskiej klasie okręgowej. Za tydzień zagra w Piotrowicach z miejscowym POM i jeżeli wygra będzie już bardzo blisko uzyskania promocji.
Środowa kolejka sprawiła, że tabela mocno spłaszczyła się, a wyścig o promocję do czwartej ligi zaczyna się praktycznie od nowa. Czołową trójkę, Stal Poniatową, POM Iskra Piotrowice i rezerwy Wisły Puławy, dzieli tylko punkt.
Zimę piłkarze Piaskovii Piaski spędzili na fotelu lidera. Okres przygotowawczy do rundy wiosennej był bardzo intensywny, a piłkarze Sławomira Pasierbika pracowali bardzo sumiennie. Wiosną jednak nie wytrzymali presji towarzyszącej walce o zwycięstwo w lubelskiej klasie okręgowej, zaliczyli kilka wpadek i teraz mogą już żegnać się z marzeniami o awansie.
Piaskovia Piaski rozbiła 5:1 LKS Wierzchowiska i kontynuuje pogoń za liderującą Stalą Poniatowa. Podopieczni Sławomira Pasierbika punktują wiosną z regularnością godną podziwu. W dziewięciu spotkaniach przydarzyły się im tylko dwie wpadki. 1:3 z rewelacyjną POM Iskrą Piotrowice oraz 1:6 z rezerwami Wisły Puławy, naszpikowanymi zawodnikami z pierwszej drużyny. Za bolesną porażkę sprzed tygodnia udało się błyskawicznie zrehabilitować. W sobotę Piaskovia ograła na własnym boisku LKS Wierzchowiska aż 5:1.
Wzmocniona drugoligowcami drużyna rezerw Wisły Puławy nie dała najmniejszych szans rywalom i pokonała Iskrę Krzemień aż 7:2
W walce o awans do IV ligi liczą się przede wszystkim dwie drużyny: prowadząca w tabeli Stal Poniatowa i druga Piaskovia. Oba zespoły spotkają się w bezpośrednim starciu już w najbliższej kolejce
Na poczynania zawodników obydwu ekip olbrzymi wpływ miało wysuszone boisko. – Ze względu na suszę, nie mogliśmy podlewać naszego boiska, bo wtedy mieszkańcy okolicznych bloków mogliby mieć problem z dostępem do wody. Upały jednak stają się coraz lżejsze, dlatego liczę, że w tym tygodniu zaczniemy już nawadniać naszą murawę – mówi Antoni Kamiński, kierownik Tajfunu Ostrów Lubelski.
Stal Kraśnik w sobotę podejmowała swoją imienniczkę z Poniatowej. Jak na pierwszy sparing podopieczni Piotra Piechniaka pokazali się z bardzo dobrej strony i rozgromili rywali 5:1. Gospodarze nie ukrywają też, że interesuje ich walka o pierwsze miejsce
Postawa piłkarzy Stali Poniatowa była jednym z największych negatywnych zaskoczeń rundy jesiennej w lubelskiej klasie okręgowej. Podopieczni Konrada Gołębiowskiego dobrze rozpoczęli sezon, ale później było już tylko gorzej.
Wierzchowiska długo stawiały opór ekipie POM Iskra Piotrowice, ale ostatecznie podopieczni Rafała Dybały musieli uznać wyższość rywali
Wszystko wskazuje na to, że po kilku słabszych latach Stal Poniatowa wreszcie zaczyna wychodzić na prostą
Po zwycięstwie nad Hetmanem Żółkiewka (4:2) zespół z Ryk jest coraz bliżej utrzymania się w IV lidze
Po niespełna rocznej przerwie Michał Kwiecień powrócił na trenerską ławkę zespołu z Piszczaca. Jego podopieczni sprawili w niedzielę niespodziankę wygrywając na wyjeździe ze Spartą Rejowiec Fabryczny
Zimą, w sparingu, lubartowianie rozgromili zespół z Łęcznej 5:0. Wczoraj musieli jednak uznać wyższość rywala
Niedzielny mecz z Lutnią Piszczac był dla Stali Poniatowa bardzo dobrą okazją na pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej. Gospodarze nie zmarnowali szansy i pewnie pokonali rywala 3:1 (2:1).
Lider z Łęcznej wygrał w Żmudzi dzięki bramkom Michała Zubera.
Sparta Rejowiec Fabryczny przełamała się i po dwóch kolejnych porażkach pokonała ekipę Stali Poniatowa 4:0