Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wystartowali spod Muzeum Historycznego Inspektoratu Zamojskiego AK im. Stanisława Prusa „Adama” w Bondyrzu i tutaj przejażdżkę zakończyli. „Rajd Rodzinny po Roztoczu” zorganizowało Stowarzyszenie Rozwoju Lokalnego „Zamojszczyzna”. Udział był bezpłatny.
Nadal należy patrzeć w lusterka, bo „motocykliści są wszędzie”. I chociaż w sobotę w Zamościu, a później jadąc przez Krasnobród, Bondyrz czy Szczebrzeszyn oficjalnie zakończyli sezon, to nadal będzie ich jeszcze można spotkać na drogach. Zwłaszcza, że pogoda tej jesieni wciąż pozwala na to, by na dwóch kółkach ruszyć w trasę.
Dwa miesiące wystarczyły na zebranie ponad miliona złotych i utworzenie niedaleko Zamościa dwóch niewielkich osiedli kontenerowych, w których zamieszkało już kilkadziesiąt osób, niepełnosprawnych uchodźców z Ukrainy i ich bliskich. Przyjadą kolejni.
- Będziemy dalej wspierać zamojskie zabytki – deklarował podczas dzisiejszej wizyty na Zamojszczyźnie Piotr Gliński. Wicepremier i minister kultury doglądał inwestycji realizowanych przy finansowym udziale jego resortu.
Rewolwer „Nagan”, karabin powtarzalny „Mosin”, czy karabin maszynowy MG 42 – to tylko niektóre przedmioty, które można oglądać w zmodernizowanym właśnie Muzeum Historycznym Inspektoratu Zamojskiego w Bondyrzu (pow. zamojski).
Zwłoki mężczyzny zauważył wędkarz w stawie rybnym w Bondyrzu w gminie Adamów
Zamojscy policjanci poszukują zaginionego Czesława Staszczuka zamieszkałego w miejscowości Bondyrz, gmina Adamów.
Niemal wszyscy wierni z parafii pod wezwaniem Opatrzności Bożej w Bondyrzu (pow. zamojski) podpisali się pod prośbą o pozostawienie ich wieloletniego proboszcza, ks. Pawła Słonopasa. Sam ksiądz się nie skarży i chce uszanować wolę swojego przełożonego
Przez ponad 6 godzin kilkudziesięciu strażaków walczyło z ogniem w tartaku w Bondyrzu w gminie Adamów.