Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zdarza się, że pod blokiem nie widać trawnika, tylko chmarę gołębi. Mieszkańcy dokarmiają je w nietypowy sposób. A sąsiedzi narzekają.
Miejski radny zwraca uwagę na handlujących, którzy zastawiają drogę ewakuacyjną i uniemożliwią sprawny dojazd służb ratunkowych. Dzieje się tak w soboty przy miejskim targowisku. Działkowcy, o których bezpieczeństwo chodzi, narzekają na handlowego sąsiada, ale zupełnie z innych powodów.
Strażacy uratowali gołębia. Musieli do tego użyć wozu z drabiną.
Nie będzie szybkiego rozwiązania problemu z gołębiami paskudzącymi na przechodniów z kładki znajdującej się nad al. Andersa.
– Tak się nie robi. Pozatykali wloty dla gołębi, a w środku zostały pisklęta – alarmuje nasz Czytelnik. Ale prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej uspokaja, że tylko jeden wlot został zatkany siatką.
Zwierzęta były warte 1,4 tys. złotych. Policji udało się zatrzymać złodzieja i odzyskać kilkanaście gołębi.
Oblepiony ptasimi odchodami dach bloku, a nawet rosnące przy budynku kwiaty. Na klatce schodowej „niewyobrażalny fetor”. Mieszkańcy bloku przy ul. Akacjowej 26 w Świdniku skarżą się na gołębie, które stały się niemal ich współlokatorami. Sprawą zajmuje się sanepid i spółdzielnia mieszkaniowa.
Dwaj mieszkańcy Nałęczowa ukradli stado gołębi. Ptaki były warte 1200 złotych
Kara trzech lat więzienia grozi mieszkańcowi Świdnika, który z wiatrówki strzelał do gołębi swojego sąsiada.
Prezydent Lublina ma się tłumaczyć z tego, że część mieszkańców dokarmia gołębie. – To duży problem – mówi radny, który poprosił o raport z walki z tym zjawiskiem i informację o karach nakładanych na osoby karmiące ptaki. Tyle że nie ma tu podstaw do karania.
Rozmowa z Ryszardem Karamonem z Wólki Rudnickiej koło Kraśnika, hodowcą gołębi