Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W budynku przy ul. Pogodnej zostały już tylko prace wykończeniowe
(Bartłomiej Żurawski)
(Bartłomiej Żurawski)
Na początek gruntowny remont sali gimnastycznej, potem przebudowa boiska. Wszystko ma być gotowe na Dzień Dziecka.
– Robotnicy kończą kłaść wykładzinę sportową. Ściany też już są pomalowane. Zostaną tylko prace wykończeniowe – opowiada Elżbieta Nycz, zastępca dyrektora Domu Dziecka przy ul. Pogodnej. – Chcemy jeszcze kupić materace, siatkę, drabinki, nowe piłki i rowerek treningowy. Wszystko powinno być gotowe w ciągu najbliższych miesięcy. Na pewno zdążymy na Dzień Dziecka.
Wszystko dzięki naszej akcji "Taniec VIP-ami”. Ze sprzedaży biletów na finałową galę, ze zbiórki i licytacji udało się zebrać 25 tys. zł. – Część pieniędzy przeznaczymy na letni wypoczynek dla naszych podopiecznych i przebudowę boiska do koszykówki na boisko do piłki nożnej – dodaje Nycz.
W "Pogodnym Domu” mieszka ponad 70 dzieci. Większość nie może się już doczekać, kiedy sala znowu zacznie działać.
– Można tu nie tylko pograć w piłkę czy ping-ponga, ale także urządzać dyskoteki lub imprezy urodzinowe – podkreśla 19-letnia Angelika.
– Sala jest potrzebna zwłaszcza w zimie, kiedy nie da się pograć w piłkę na dworze – dodaje 14-letni Adrian.
Wszystko dzięki naszej akcji "Taniec VIP-ami”. Ze sprzedaży biletów na finałową galę, ze zbiórki i licytacji udało się zebrać 25 tys. zł. – Część pieniędzy przeznaczymy na letni wypoczynek dla naszych podopiecznych i przebudowę boiska do koszykówki na boisko do piłki nożnej – dodaje Nycz.
W "Pogodnym Domu” mieszka ponad 70 dzieci. Większość nie może się już doczekać, kiedy sala znowu zacznie działać.
– Można tu nie tylko pograć w piłkę czy ping-ponga, ale także urządzać dyskoteki lub imprezy urodzinowe – podkreśla 19-letnia Angelika.
– Sala jest potrzebna zwłaszcza w zimie, kiedy nie da się pograć w piłkę na dworze – dodaje 14-letni Adrian.
To nie jedyny prezent, jaki dostali podopieczni Domu Dziecka. Firma Multi Frigo oraz jej kontrahenci przekazali placówce przy ul. Pogodnej zestaw sprzętów i środków czystości wartości około 3 tys. zł.
– Jestem w pewnym sensie związana z tym Domem Dziecka – mówi Mirosława Gałan, prezes Multi Frigo i jedna z uczestniczek "Tańca VIP-ami”. – Wiele lat temu ufundowałam książeczkę mieszkaniową dziewczynce z tej placówki. Później przez długi czas utrzymywałyśmy kontakt.
Do akcji włączyła się też firma Lubella, która przekazała produkty spożywcze. Dzieciaki mogły również pojechać na wycieczkę do Sejmu, którą zorganizował Jacek Czerniak, przewodniczący lubelskiego SLD i uczestnik "Tańca z VIP-ami”.
– Jestem w pewnym sensie związana z tym Domem Dziecka – mówi Mirosława Gałan, prezes Multi Frigo i jedna z uczestniczek "Tańca VIP-ami”. – Wiele lat temu ufundowałam książeczkę mieszkaniową dziewczynce z tej placówki. Później przez długi czas utrzymywałyśmy kontakt.
Do akcji włączyła się też firma Lubella, która przekazała produkty spożywcze. Dzieciaki mogły również pojechać na wycieczkę do Sejmu, którą zorganizował Jacek Czerniak, przewodniczący lubelskiego SLD i uczestnik "Tańca z VIP-ami”.
