Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

15 marca 2024 r.
17:35

Tomasiaka śledzili detektywi. Radny skreślony ze spisu

Grzegorz Gregorowicz (z lewej) wynajął i opłacił lubelską agencję detektywistyczną, by ta ustaliła właściwe miejsce zamieszkania Jacka Tomasiaka. Ten utrzymuje, że jest nim Lubartów. Skarżący w tę wersję nie wierzy
Grzegorz Gregorowicz (z lewej) wynajął i opłacił lubelską agencję detektywistyczną, by ta ustaliła właściwe miejsce zamieszkania Jacka Tomasiaka. Ten utrzymuje, że jest nim Lubartów. Skarżący w tę wersję nie wierzy (fot. archiwum/kanałS/YT)

Jacek Tomasiak, radny miejski, w środę został skreślony ze spisu lubartowskich wyborców. Decyzja burmistrza to skutek zawiadomienia złożonego przez Grzegorza Gregorowicza, samorządowca, który wszedł w posiadanie raportu obciążającego politycznego konkurenta.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jacek Tomasiak to radny miasta Lubartów, który do wyborów samorządowych startuje z komitetu "Inicjatywa dla Lubartowa". Grzegorz Gregorowicz to z kolei radny komitetu "Wspólny Lubartów". Obydwaj w przeszłości pełnili funkcję przewodniczącego rady. Do dzisiaj nie darzą się sympatią. Chłodne relacje obydwu panów co jakiś czas dają o sobie wyraz choćby we wpisach na portalach społecznościowych, czy też w materiałach emitowanych przez kierowaną przez Tomasiaka lokalną telewizję kablową. Tym razem na wzajemnych złośliwościach się nie skończyło.

Grzegorz Gregorowicz podejrzewając, że Jacek Tomasiak łamie przepisy próbując startować na radnego mimo zamieszkiwania poza miastem, postanowił to zweryfikować. Wynajął i opłacił firmę detektywistyczną W&W, która na jego polecenie zajęła się potajemną obserwacją jego politycznego konkurenta. Detektywi jeździli pod blok przy ul. Powstańców Warszawy, gdzie zameldowany jest Tomasiak, a także obserwowali jego dom w pobliskim Lisowie.

Gregorowicz: Tomasiak to meldunkowy oszust

- Z raportu tej działącej zgodnie z prawem firmy wynika, że Jacek Tomasiak faktycznie zamieszkuje w Lisowie, a jego adres przy ul. Powstańców Warszawy w Lubartowie to przykrywka służąca mu jedynie do celów politycznych. Udowodniłem to, o czym wszyscy w Lubartowie i Lisowie wiedzieliśmy od dawna, ale nikt wcześniej nie odważył się tego zrobić. Jacek Tomasiak to po prostu meldunkowy oszust i wpływowy manipulator, który oplata nasze miasto siecią quasi-mafijnych powiązań. Wiele osób mi dziękowało za to, co zrobiłem. A zrobiłem to z obywatelskiego obowiązku - tłumaczy Grzegorz Gregorowicz. - To nic osobistego - dodaje.

Innego zdania jest Jacek Tomasiak. - To są jakieś jaja. Ten człowiek ma hopla ma moim punkcie. Czegoś takiego jeszcze w Lubartowie nie było. W mojej ocenie to jest polityczny atak, bo oni wszyscy wiedzą ile głosów otrzymałem w ostatnich wyborach. Wyeliminowanie mnie to szansa nawet na dwa mandaty, co w radzie mogłoby zagwarantować samodzielną większość. Tylko o to tutaj chodzi - tłumaczy radny.

Dom tylko w weekendy?

- Oczywiście odwołam się od decyzji burmistrza. Mam dowody wskazujące na to, że mieszkam w Lubartowie. Tam odbieram korespondencję, robię zakupy w osiedlowym sklepie, mam na to świadków, nagrania z kamer monitoringu. Z racji obowiązków służbowych w tym mieście spędzam większość czasu. Dom w Lisowie to miejsce, które odwiedzam głównie w weekendy - przekonuje.

W argumenty o tym, że prezes lubartowskiej spółdzielni woli nocować w niewielkim mieszkaniu wspólnie z teściem, zdala od najbliższej rodziny, nie wracając do swojego domu położonego zaledwie kilka kilometrów od miejsca pracy nie wierzy nie tylko wspomniany Gregorowicz, ale także burmistrz Lubartowa, Krzysztof Paśnik. Ten po zapoznaniu się z treścią zawiadomienia, a następnie wyjaśnieniami złożonymi przez Tomasiaka, burmistrz zdecydował o skreśleniu radnego ze spisu wyborców.

Gdzie "centrum życiowe" radnego?

- Poczynione przez organ ustalenia i zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przekonują, że Jacek Mikołaj Tomasiak nie posiada swojego centrum życiowego pod wskazanym przez niego adresem ul. Powstańców Warszawy na terenie miasta Lubartów. Tym samym nie można uznać, że jest to jego adres stałego zamieszkania - czytamy w uzasadnieniu wydanej decyzji.

Zdaniem burmistrza, radny udowodnił jedynie, że zdarza mu się przebywać na osiedlu w godzinach porannych i wieczornych, ale już nie w konkretnym lokalu. - Bardziej przekonująca dla organu jest dokumenacja z raportu przedłożonego przez skarżącego (...), która zawiera udokumentowane pobyty p. Jacka Tomasiaka w takich porach dnia i nocy, w jakich zdecydowana większość Polaków wyrusza do pracy lub wraca z pracy do domu - argumentuje.

Zdecyduje sąd

Decyzja Krzysztofa Paśnika o skreśleniu z rejestru wyborców to dopiero pierwszy krok. Drugim będzie ewentualne usunięcie Jacka Tomasiaka z listy kandydatów do rady miasta (jest "jedynką" w okręgu nr 3) przez Miejską Komisję Wyborczą. - O tym, czy tak się stanie, zdecyduje sąd. Na razie, dopóki nie zapadł prawomocny wyrok, jestem kandydatem - przypomina oskarżony o meldunkowe oszustwo samorządowiec.

A co na to wszystko firma detektywistyczna? - Ja w tej branży pracuję już 10 lat. Zapewniam, że raporty, jaki przygotowujemy opierają się nie tylko na wykonanych zdjęciach. To cały szereg działań, które zmierzają do weryfikacji sprawy, która jest nam zlecana. Jak dotąd nie było jeszcze takiego przypadku, by nasze ustalenia zostały odrzucone przed sądem - mówi Łukasz Wiszniewski, detektyw z agencji W&W.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium